Oświęcimianie o krok od podium – FOTO

Andrzej Rzycki  |   Fakty,Fakty mocno sportowe  |   23 października 2024 13:50
Udostępnij

Na wysokim, czwartym miejscu zakończyli pierwszą rundę ligi Szkół Mistrzostwa Sportowego pływacy z Oświęcimia. To dobrze wróży przed drugą rundą na długim basenie, która odbędzie się na wiosnę.

W poprzedniej edycji pływackiej ligi SMS Oświęcim uplasował się na trzeciej pozycji. Teraz znowu otworzyła się szansa powalczenia o brąz, który niewątpliwie byłby sporym sukcesem. Po zawodach na krótkim basenie, oświęcimianie tracą zaledwie trzy punkty do zajmującej trzecią pozycję SMS Konwiktorska z Muranowa.

Indywidualnie w stylu klasycznym najlepszy był Wiktor Wiśniewski z SMS Oświęcim. Jego koleżanki i kolega trzykrotnie zajmowali z kolei trzecie miejsca. Mowa o Idze Polak (styl dowolny dystans), Annie Wilk (styl zmienny) i Jakubie Krupie (styl grzbietowy). Z kolei Dominik Woźnicki był czwarty w stylu motylkowym.

W pierwszej trójce znalazły się także oświęcimskie sztafety. Tak było na cztery razy 200 metrów stylem dowolnym dziewcząt. SMS Oświęcim zajął drugie miejsce startując w składzie: Iga Polak, Gabriela Karkocha, Michalina Wieczorek i Judyta Kusin. Na dystansie o połowę krótszym dziewczęta uplasowały się na trzeciej pozycji (Iga Polak, Gabriela Karkocha, Olga Kiszczak, Judyta Kusin).

Także na trzecim miejscu sklasyfikowano oświęcimską sztafetę chłopców w wyścigu cztery razy 100 metrów zmiennym, która płynęła w składzie: Jakub Krupa, Wiktor Wiśniewski, Dominik Woźnicki, Kacper Porwik.

Klasyfikacja po I rundzie pływackiej ligi SMS:

1. SMS Lublin – 1657 pkt

2. SMS Warszawa-Bielany – 1656 pkt

3. SMS Warszawa-Konwiktorska – 1426 pkt

4. SMS Oświęcim – 1423 pkt

5. SMS Kraków – 1365 pkt

6. SMS Szczecin – 1297 pkt

7. SMS Gdańsk – 1052 pkt

8. SMS Bydgoszcz – 1025 pkt

9. SMS Wrocław – 991 pkt

10. SMS Ostrowiec Świętokrzyski – 975 pkt

11. SMS Racibórz – 740 pkt

12. SMS Olsztyn – 623 pkt

13. SMS Zielona Góra – 216 pkt

 

 

 

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .