polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Uczestników turnieju lacrosse gościł LKS Iskra Brzezinka. Oprócz gospodarzy z Oświęcimia – LC Spartans wystąpiły ekipy AZS Legion Katowice i Kraków Lacrosse Kings.
„Nie tak to miało wyglądać – nie kryje Jakub Chwierut, grający trener oświęcimskich Spartan. – Chcieliśmy pokazać się z jak najlepszej strony przed własną publicznością, ale wyszło zdecydowanie poniżej naszych oczekiwań. Nie składamy jednak broni. W najbliższy weekend będzie szansa na rewanż. Zagramy z Królami z Krakowa o medal Polskiej Ligi Lacrosse” – dodaje Jakub Chwierut.
W pierwszym meczu Spartanie przegrali z AZS Legion Katowice 2:8. Później katowiczanie pokonali Kraków Lacrosse Kings 9:3 i zajęli pierwsze miejsce. W starciu, którego stawka była druga pozycja oświęcimianie ulegli Królom 4:13.
„To nie był udany turniej – mówi Karol Komajda, jeden z kapitanów Spartans Oświęcim. – Gra nie układała się po naszej myśli. Praktycznie wszystko poszło nie tak jak planowaliśmy. W drugim meczu w którym straciliśmy kilka goli z rzędu, wyraźnie uszło z nas powietrze. Straciliśmy wiarę w odwrócenie losów tego pojedynku. Będziemy teraz chcieli szybko wyciągnąć właściwe wnioski z tego turnieju i powalczyć z dużo lepszym skutkiem we Wrocławiu” – powiedział Karol Komajda. „Trzeba uczciwie przyznać, że rywale byli po prostu lepsi i bardziej zdeterminowani. Musimy poprawić mankamenty w naszej grze. Wierzę, że drużyna wróci silniejsza” – stwierdził Szymon Chroszcz z zespołu oświęcimskich Spartan.
„To nie był udany turniej – mówi Karol Komajda, jeden z kapitanów Spartans Oświęcim. – Gra nie układała się po naszej myśli. Praktycznie wszystko poszło nie tak jak planowaliśmy. W drugim meczu w którym straciliśmy kilka goli z rzędu, wyraźnie uszło z nas powietrze. Straciliśmy wiarę w odwrócenie losów tego pojedynku. Będziemy teraz chcieli szybko wyciągnąć właściwe wnioski z tego turnieju i powalczyć z dużo lepszym skutkiem we Wrocławiu” – powiedział Karol Komajda.
„Trzeba uczciwie przyznać, że rywale byli po prostu lepsi i bardziej zdeterminowani. Musimy poprawić mankamenty w naszej grze. Wierzę, że drużyna wróci silniejsza” – stwierdził Szymon Chroszcz z zespołu oświęcimskich Spartan.