Eryk Goczał i Oriol Mena dominują na rajdzie Baja Aragon – FILM, FOTO

Redakcja eFO  |   Fakty,Fakty mocno sportowe  |   28 lipca 2024 10:33
Udostępnij

Eryk Goczał i Oriol Mena są liderami rajdu Baja Aragon w klasie T3, z przewagą prawie 11 minut. Ostatni odcinek specjalny rajdu odbędzie się w niedzielę.

Sobota na rajdzie Baja Aragon była pełna emocji, głównie za sprawą Eryka Goczała i Oriola Meny, którzy pokazali niesamowite tempo i dominację. Ta polsko-hiszpańska załoga z zespołu Energylandia Rally Team jest liderem w klasie T3, a także zajmuje bardzo wysokie 4. miejsce w klasyfikacji generalnej wszystkich samochodów.

Rajd Baja Aragon, trzecia runda sezonu Pucharu Świata w Rajdach Baja, rozpoczął się w piątek od krótkiego prologu. W sobotę zawodnicy musieli pokonać dwa odcinki specjalne o długości 163 oraz 181 kilometrów. Podczas pierwszego odcinka Goczał z Meną skupiali się na zrozumieniu charakterystyki rajdu i wyczuciu odpowiedniego tempa. Na drugim odcinku polsko-hiszpański duet postanowił zaatakować, co przyniosło spektakularne rezultaty.

Eryk Goczał i Oriol Mena mają teraz prawie 11 minut przewagi nad drugą załogą. Duet pokonał dziś słynnego Nassera Al-Attiyaha z Edouardem Boulangerem o prawie 13 minut, co pokazuje ich fenomenalne tempo. Niestety, z powodu problemów technicznych etapu nie ukończyli dziś Marek Goczał i Maciej Marton. Michał Goczał i Francois Cazalet zajmują 19. miejsce w klasie T3.

„Sobota stanowiła główną część wyzwania w trakcie Baja Aragon i jesteśmy już na mecie tego etapu. To niesamowite, ale mamy w tym momencie prawie 13 minut przewagi nad Nasserem Al-Attiyahem. Na pierwszym odcinku specjalnym chciałem wyczuć nasze tempo, wybadać grunt i lepiej poczuć, jak jeździ się po tych trasach. Nigdy wcześniej nie miałem z takimi doświadczenia – to przypominało trochę trasy WRC. Myślę, że przydało się tutaj moje doświadczenie z driftu” – tłumaczył Eryk Goczał.

„Na drugim odcinku specjalnym zdecydowanie zaatakowaliśmy. To był fantastyczny etap. Jechaliśmy w stylu flat out, jedyne założenie było takie, aby jechać możliwie jak najszybciej. Nasz Taurus co chwilę był w powietrzu, dosłownie lataliśmy po tych trasach. Samochód spisywał się fantastycznie. Jestem dumny z tego, jak go przygotowaliśmy. Jesteśmy liderami, jutro ostatni dzień rajdu” – podsumował lider Baja Aragon w klasie T3.

Ostatni odcinek specjalny rajdu Baja Aragon odbędzie się w niedzielę, a wszyscy kibice z niecierpliwością czekają na kolejne emocjonujące momenty i finał tej zaciętej rywalizacji.

 

 

 

Najnowsze realizacje wideo