polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fot. Materiały prasowe
„To nasz złoty grall, pielęgnujemy go od ponad 85 lat, by oddać smak, który był na polskich stołach od pokoleń. Wiele się zmienia, ale cieszę się, że naszym klientom mogę dziś powiedzieć, że w kwestii pielęgnowania zakwasu nie uznajemy kompromisów. Zostajemy przy jego tradycyjnym wytwarzaniu, jakościowych składnikach i ludziach, którzy to od lat tworzą nasze żury i barszcze” – mówi Andrzej Piskorek, właściciel marki Żur Piskorek.
W artykule:
„Prowadzimy go w otwartych dzieżach, od zaczątku poprzez wszystkie fazy piekarskie: przedkwas, półkwas, kwas. To technologia powoli odchodząca w przeszłość, ponieważ jest bardzo pracochłonna i wymagająca uwagi niezależnie od tego, czy mamy dzień roboczy czy święto. Zakwas na Żur Piskorek to żywy organizm, dla którego rozwoju w każdej fazie trzeba stworzyć odpowiednie warunki, ponieważ w poszczególnych fazach namnażają się w nim albo bakterie fermentacji mlekowej, albo fermentacji octowej. Odpowiednia ich kombinacja sprawia, że otrzymujemy oryginalny i ten sam od 85 lat smak zakwasu na Żur Piskorek” – dodaje.
Nic więc dziwnego, że żury i barszcze Piskorka zagościły na stołach nie tylko Polski, Niemiec, Belgii, Holandii czy Anglii, lecz stały się popularne także w Stanach Zjednoczonych. Wiele przedsiębiorstw, ceniąc dbałość o jakość i receptury Piskorka, korzysta z doświadczenia firmy przy produkcji marek własnych.
Rok 2023 dla firmy rodzinnej Piskorek przyniósł strukturalne zmiany. Andrzej Piskorek został przy marce Piskorek oraz przy Rozlewni Żuru i Barszczu w Czańcu, natomiast Adam i Antoni stworzyli markę Bracia Piskorkowie. Klienci sklepów mogą więc obecnie spotkać na rynku obie marki w odświeżonych szatach graficznych.
Jak mówi Andrzej Piskorek:
Czas przynosi zmiany. Pozwala zastanowić się nad tym, co ważne, co dla nas bezdyskusyjne. Zostajemy przy naszym fundamencie, dajemy naszym klientom ten sam produkt bez kompromisów. Piskorka, jakiego znacie od lat, od pokoleń, od zawsze. Nazwisko zobowiązuje i chcemy, by nadal było symbolem uczciwego, transparentnego i oryginalnego produktu, o stałym, powtarzalnym smaku.
Marka Piskorek mimo delikatnego liftu opakowania pozostaje przy tradycyjnej metodzie pielęgnacji zakwasu. Czerpie ze swoich wypracowanych przez lata receptur. Polega na prostym, czystym składzie, produktach wytwarzanych przy udziale tych samych wieloletnich współpracowników w dotychczasowej rozlewni w Czańcu. Dzięki temu firma może zagwarantować pochodzenie surowców, z których są wytwarzane zakwasy, i pochwalić się znakiem VEGE, co oznacza, że zdobyła nowych klientów.
Niezmienna obsługa na najwyższym poziomie w połączeniu z tym, co według pana Andrzeja konsumenci bezsprzecznie rozpoznają – szlachetny smak żuru z charakterystyczną pomarańczową nakrętką i brązową etykietą.
Firma uchyla nieco rąbka tajemnicy i już się cieszy, że niedługo wprowadzi na rynek nowy smak. Można powiedzieć, że tym razem stwierdzenie „do chrzanu” będzie się pysznie kojarzyć!
www.ZurPiskorek.pl
ŻUR Piskorek 32-650 Kęty Ul. Legionów 1 +48 33 432 23 66