polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Kardynał Stanisław Dziwisz, biskupi Tadeusz Rakoczy, Roman Pindel i Piotr Greger. Fot. Paweł Wodniak
W zawiadomieniu znalazł się wniosek o przeprowadzenie postępowania w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa przez kardynała Stanisława Dziwisza, byłego metropolity krakowskiego, biskupa Tadeusza Rakoczego, byłego ordynariusza diecezji bielsko-żywieckiej, biskupa Romana Pindla, obecnego ordynariusza bielsko-żywieckiego i Piotra Gregera, biskupa pomocniczego tejże diecezji.
Dokument złożony przez komisję do spraw pedofilii dotyczy przestępstwa z art. 240 par. 1 „Kodeksu karnego”. Przepis mówi o tym, że osoba, która posiada wiedzę o konkretnym czynie zabronionym i nie powiadamia o nim organów ścigania, podlega karze więzienia do trzech lat.
Sprawa, w której zawiadomienie trafiło do prokuratury, dotyczy historii Jana Szymika, wykorzystywanego seksualnie przed laty przez ówczesnego proboszcza parafii w Międzybrodziu Bialskim księdza Jana Wodniaka. W ubiegłym roku Szymik opowiedział w mediach swoich traumatycznych przeżyciach.
Wspominał, jak w 1993 roku jako ofiara księdza pedofila zgłosił się do kurii bielsko-żywieckiej, kierowanej wówczas przez bp. Tadeusza Rakoczego. Emerytowany już dzisiaj ordynariusz nie podjął wówczas żadnych działań, a międzybrodzki proboszcz skrzywdził kolejne ofiary.
Dopiero następca Rakoczego, biskup Roman Pindel, pozbawił ks. Wodniaka probostwa i kazał przenieść mu się do klasztoru.
O sprawie molestowania chłopców przez proboszcza z Międzybrodzia Bialskiego wiedział także kardynał Stanisław Dziwisz, choć w tej sprawie wielokrotnie zasłaniał się niepamięcią.
Teraz prokuratura sprawdzi, czy hierarchowie kościelni, wiedząc o przestępstwie i nie zawiadamiając organów ścigania, sami nie popełnili przestępstwa.
Kuria bielsko-żywiecka wydała w tej sprawie komunikat.
„Dostrzegając wielki dramat oraz ból, jaki przeżywają osoby pokrzywdzone, mając na uwadze ich prawo do sprawiedliwości oraz kierując się dobrem, także dzieci i młodzieży, uważamy współdziałanie z państwowymi organami ścigania za jedną z głównych zasad skutecznego zwalczania wykorzystania seksualnego małoletnich” – czytamy w komunikacie.
Jednocześnie Centrum Informacyjno-Medialne Diecezji Bielsko-Żywieckiej zapewnia, że zgodnie z nowelizacją prawa karnego, która weszła w życie 13 lipca 2017 roku i znowelizowanymi wytycznymi Konferencji Episkopatu Polski z 6 czerwca 2017 roku, wszystkie zgłoszone przypadki są przekazywane państwowym organom ścigania.
„Podczas spotkania z przedstawicielem państwowych organów ścigania kanclerz kurii przekazał również wszystkie zgłoszone przypadki z okresu przed nowelizacją wyżej wspomnianego prawa, w tym także sprawę, która jest przedstawiana w doniesieniach medialnych. Deklarujemy dalszą współpracę z państwowymi organami ścigania, szczególnie w sprawach mających na celu ochronę dzieci i młodzieży i wyjaśnianie zgłaszanych przypadków nadużyć wobec osób małoletnich” – pisze kuria bielsko-żywiecka.