Zaginiony przed 10 laty senior nie żyje

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   15 marca 2021 14:18
Udostępnij

Znalezione pod koniec stycznia w Zaborzu ludzkie szczątki należą do zaginionego przed 10 laty mieszkańca Oświęcimia. Właśnie ustalili to policyjni śledczy.

Mężczyzna spacerujący w ostatnich dniach stycznia brzegiem potoku Macocha w Zaborzu, natknął się na ludzką czaszkę. Powiadomił policję. Policjanci zabezpieczyli czaszkę, kilka innych ludzkich kości i buty, porośnięte korzeniami roślin.

Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu nakazała przekazać makabryczne znalezisko do Zakładu Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Tam badaniu poddali je biegli z zakresu medycyny sądowej i genetyki.

„Kod profilu  DNA wyodrębnionego przez biegłych z kości zmarłego trafił następnie do Komendy Głównej Policji. Tam, w centralnym laboratorium kryminalistycznym, specjaliści porównali przedmiotowy profil DNA ze zgromadzonymi w policyjnej bazie danych profilami genetycznymi osób zaginionych” – informuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

W ostatnich dniach do oświęcimskiej komendy policji dotarła informacja, że szczątki należą do zaginionego 15 maja 2011 roku 79-letniego mieszkańca Oświęcimia. Mężczyzna wyszedł z domu na spacer i nigdy nie wrócił. Mógł wówczas ulec wypadkowi, w wyniku którego stracił życie.

„Poszukujący seniora policjanci pobrali wówczas materiał biologiczny z jego szczoteczki do zębów. Następnie zarejestrowali profil genetyczny w Komendzie Głównej  Policji w  zbiorze danych DNA, co umożliwiło teraz identyfikację jego szczątków i powiadomienie rodziny o losie mężczyzny” – dodaje policjantka

Zobacz również:

Ludzkie szczątki w Zaborzu

 

Najnowsze realizacje wideo