Zabił bijąc krewnego po głowie

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   5 lutego 2019 16:30
Udostępnij

33-letni mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Zabił krewnego bijąc go po głowie i całym ciele twardym przedmiotem. Dzisiaj trafił do aresztu śledczego.

Do zbrodni doszło w niedzielny wieczór podczas libacji alkoholowej w mieszkaniu przy ulicy Budowlanych w Oświęcimiu. Uczestniczyło w niej czterech mężczyzn w wieku 33, 45, 51 i 60 lat oraz 59-letnia kobieta.

„Pomiędzy 33-latkiem i 51-latkiem nastąpiła różnica zdań i skończyło się tym, że sprawca użył przemocy” mówi Faktom Oświęcim Mariusz Słomka, zastępca prokuratora rejonowego w Oświęcimiu.

Przeprowadzona wczoraj sekcja zwłok 51-latka wykazała, że był bity po głowie i po całym ciele twardym przedmiotem. Na tym etapie śledztwa prokurator nie informuje mediów, co było narzędziem zbrodni.

Bezpośrednio po tragicznie przerwanej libacji policjanci zatrzymali jej czworo pijanych uczestników. Przesłuchali zatrzymanych w poniedziałek po południu. Zwłoka w czynnościach była niezbędna, bo cała czwórka musiała wytrzeźwieć.

„Trzy osoby zostały przesłuchane w charakterze świadka i złożyły zeznania w tej sprawie. Czwartej osobie został przedstawiony zarzut dokonania zabójstwa, czyli czynu z artykułu 148 paragraf 1 „Kodeksu karnego” – dodaje wiceprokurator rejonowy.

Podejrzany 33-latek, który był krewnym zabitego, dzisiaj stanął przed obliczem prokuratora. Po wykonaniu czynności na terenie prokuratury śledczy wystąpili do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu z wnioskiem o areszt tymczasowy dla podejrzanego.

Dzisiaj po godzinie 15 sąd przychylił się do tego wniosku. Kilkadziesiąt minut później mężczyzna w asyście policjantów pojechał do aresztu śledczego, w którym spędzi co najmniej trzy miesiące.

Art. 148, paragraf 1 „Kodeksu karnego”:
Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.

Zobacz również:

Śmierć podczas libacji alkoholowej. Czy to było zabójstwo?