polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Policjanci ustalają, czy 35-latek pił alkohol, po czym dachował peugeotem, czy też po dachowaniu napił się z żalu za rozbitym samochodem. Fot. Paweł Wodniak
Mieszkaniec domostwa przy ulicy Piastowskiej w Chełmku zastał na swojej posesji rozbitego peugeota. Powiadomił o tym fakcie miejscowych policjantów. Patrol przyjechał pod wskazany adres i dokonał oględzin pojazdu. Jednocześnie ustalił, kto jest jego właścicielem.
Funkcjonariusze pojechali do domu posiadacza samochodu. Zastali go na miejscu. 35-letni mężczyzna nie był trzeźwy. Alkosensor pokazał 0,81 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
„Mężczyzna przyznał, że kierując samochodem stracił panowanie, a następnie dachował” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu, w strukturach której działa Komisariat Policji w Chełmku.
35-latek powiedział mundurowym, że po kolizji on i znajomy przepchnęli peugeota na jedną z posesji, a następnie poszli do domu, gdzie postanowili się napić.
Policjanci podejrzewali jednak, że chełmkowianin prowadził samochód, będąc już pod wpływem alkoholu. Dlatego też zdecydowali poddać go badaniu krwi, które odpowie na pytanie, kiedy 35-latek pił alkohol – przed czy po dachowaniu.