Wolno żyjące koty pod opieką dzielnicy Nowe Miasto – FOTO

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   12 lutego 2019 19:01
Udostępnij

Koty wolno żyjące w Kętach mają pierwszy domek, w którym mogą skryć się przed zimnem, śniegiem, deszczem czy wiatrem. Mieści się na osiedlu Nad Sołą.

Wśród „kociarzy” funkcjonuje przysłowie, które mówi, że „ludzie dzielą się na tych, co kochają koty i na nieszczęśliwych”. Kiciusie najwyraźniej pokochali członkowie zarządu dzielnicy Nowe Miasto w Kętach. Stąd też pierwszy w mieście domek dla kotów, które nie mają gdzie mieszkać.

„Koty wolno żyjące, czyli te, które na co dzień widujemy wokół nas na osiedlach, w piwnicach, na podwórkach, działkach czy w przydomowych ogrodach, są niezbędnym elementem ekosystemu miejskiego. Ich obecność w naturalny sposób zapobiega zagnieżdżaniu się i rozmnażaniu gryzoni, które mogą być źródłem niebezpiecznych chorób” – przekonuje zarząd dzielnicy.

„Koty wolno bytujące to koty, które nie są bezdomne, to zwierzęta dzikie lub półdzikie, dlatego nie należy ich wyłapywać, wywozić, ani utrudniać im życia w danym miejscu. One od urodzenia nie miały właściciela czy opiekuna, i nie potrzebują go” – dodają społecznicy.

Dla zwierząt najgorszy czas to zima. Nie zawsze są w stanie znaleźć schronienie przed mrozem, śniegiem czy wiatrem. Dlatego też z kocią inicjatywą wyszli członkowie zarządu Nowego Miasta, którzy z budżetu dzielnicy stworzyli takie właśnie schronienie na osiedlu Nad Sołą.

„Należy pamiętać, że postawienie takiego domku wymaga zgody zarządcy terenu. Dlatego dziękujemy Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej w Kętach, która wyraziła taką zgodę oraz pomogła przewieźć i i umieścić domek w miejscu docelowym” – cieszą się kęczanie.

Jednocześnie apelują do mieszkańców o uszanowanie tego mini azylu dla kiciusiów i zwracanie uwagi na wszelkie próby wandalizmu.

„Mamy nadzieję, że akcja pomocy zwierzętom w naszym mieście przyniesie pozytywny wydźwięk i wkrótce pojawią się kolejne domki” – informuje zarząd.

 

Kiciusie najwyraźniej pokochali członkowie zarządu dzielnicy Nowe Miasto w Kętach. Stąd też pierwszy w mieście domek dla kotów, które nie mają gdzie mieszkać.

 

 

Najnowsze realizacje wideo