polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Pierwszy w Kętach domek dla wolno żyjących kotów stanął na osiedlu Nad Sołą. Fot. Kęty.pl
Wśród „kociarzy” funkcjonuje przysłowie, które mówi, że „ludzie dzielą się na tych, co kochają koty i na nieszczęśliwych”. Kiciusie najwyraźniej pokochali członkowie zarządu dzielnicy Nowe Miasto w Kętach. Stąd też pierwszy w mieście domek dla kotów, które nie mają gdzie mieszkać.
„Koty wolno żyjące, czyli te, które na co dzień widujemy wokół nas na osiedlach, w piwnicach, na podwórkach, działkach czy w przydomowych ogrodach, są niezbędnym elementem ekosystemu miejskiego. Ich obecność w naturalny sposób zapobiega zagnieżdżaniu się i rozmnażaniu gryzoni, które mogą być źródłem niebezpiecznych chorób” – przekonuje zarząd dzielnicy.
„Koty wolno bytujące to koty, które nie są bezdomne, to zwierzęta dzikie lub półdzikie, dlatego nie należy ich wyłapywać, wywozić, ani utrudniać im życia w danym miejscu. One od urodzenia nie miały właściciela czy opiekuna, i nie potrzebują go” – dodają społecznicy.
Dla zwierząt najgorszy czas to zima. Nie zawsze są w stanie znaleźć schronienie przed mrozem, śniegiem czy wiatrem. Dlatego też z kocią inicjatywą wyszli członkowie zarządu Nowego Miasta, którzy z budżetu dzielnicy stworzyli takie właśnie schronienie na osiedlu Nad Sołą.
„Należy pamiętać, że postawienie takiego domku wymaga zgody zarządcy terenu. Dlatego dziękujemy Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej w Kętach, która wyraziła taką zgodę oraz pomogła przewieźć i i umieścić domek w miejscu docelowym” – cieszą się kęczanie.
Jednocześnie apelują do mieszkańców o uszanowanie tego mini azylu dla kiciusiów i zwracanie uwagi na wszelkie próby wandalizmu.
„Mamy nadzieję, że akcja pomocy zwierzętom w naszym mieście przyniesie pozytywny wydźwięk i wkrótce pojawią się kolejne domki” – informuje zarząd.
Kiciusie najwyraźniej pokochali członkowie zarządu dzielnicy Nowe Miasto w Kętach. Stąd też pierwszy w mieście domek dla kotów, które nie mają gdzie mieszkać.