polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
To nie pierwszy raz, gdy do czynnego w dni wolne od pracy sklepu po kolejne butelki alkoholu przyjeżdżają pijani kierowcy. Fot. Paweł Wodniak
W drugi dzień Świat Bożego Narodzenia na parking przed sklepem przy ulicy Zawidzkiego podjechał rozbity opel vectra. Jego kierowca wysiadł z pojazdu i wszedł do sklepu. Wówczas właścicielka pawilonu spożywczego wyczuła od mężczyzny intensywną woń alkoholu.
Kobieta bardzo stanowczo i skutecznie zażądała od kierowcy, by oddał jej kluczyki od samochodu. Następnie wezwała policję. Policjanci zatrzymali 63-letniego mieszkańca gminy Oświęcim. Mężczyzna nie był w stanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze przewieźli go do szpitala, gdzie medycy pobrali kierowcy krew.
W międzyczasie mundurowi ustalili, że 63-latek w drodze do sklepu na ulicy Olszewskiego stracił panowanie nad kierownicą i uszkodził znak drogowy.
Kolejny drogowy przestępca wpadł w ręce stróżów prawa dzięki zgłoszeniu anonimowego kierowcy. Mężczyzna skontaktował się z oficerem dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. Poinformował, że widzi peugeota, którego styl jazdy wskazuje, że kierowca może być pod wpływem alkoholu.
Dyżurny przekazał wiadomość o jadącym slalomem samochodzie wszystkim patrolom, pełniącym służbę w Oświęcimiu. Chwilę później mundurowi z drogówki dostrzegli peugeota. Włączyli sygnały uprzywilejowania i zatrzymali samochód do kontroli.
Za kierownica siedział 32-letni obywatel Ukrainy. Alkosensor pokazał, że obcokrajowiec ma 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowca trafił do policyjnej celi.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara grzywny.
„Na duże wyróżnienie i podziękowania zasługują właścicielka sklepu i anonimowy kierowca. Dzięki ich reakcji udało się wyeliminować z ruchu drogowego pijanych kierowców, którzy stwarzali duże zagrożenie dla innych i mogli doprowadzić do tragedii” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.