W Oświęcimiu ciepło droższe o prawie 75 procent

Redakcja eFO  |   Fakty  |   31 stycznia 2023 17:21
Udostępnij

Od 1 stycznia 2023 roku cena ciepła dostarczanego przez Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej (PEC) w Oświęcimiu wzrosła o 74,5 proc. brutto.

Jak poinformował Fakty Oświęcim Adrian Małecki, prezes PEC, główną przyczyną obecnych podwyżek opłat za ogrzewanie jest wzrost kosztów paliwa wykorzystywanego w elektrociepłowni firmy Synthos, dostarczającej ciepło do miejskiego systemu ciepłowniczego, a także wzrost opłat towarzyszących produkcji i dystrybucji energii cieplnej.

To przede wszystkim wzrost cen węgla o około 200 procent, gazu o ok. 300 proc, prądu o ok. 51 proc. i jego dystrybucji o ok. 54 proc, a także wyższa o ok. 50 proc. opłata za emisję tlenku węgla.

„Zgodnie z zatwierdzonymi przez Urząd Regulacji Energetyki zmienionymi taryfami od 1 stycznia 2023 roku obowiązują nowe ceny energii cieplnej (zmiana taryfy firmy Synthos), natomiast od 25 stycznia nowe stawki opłat przesyłowych (zmiana taryfy PEC). Sumaryczny średni wzrost kosztów netto ogrzewania dla wszystkich grup taryfowych wynosi 47,9 procent” – wylicza prezes Adrian Małecki.

Aktualna podwyżka ma bezpośredni związek z rozporządzeniem ministra klimatu i środowiska z 23 listopada 2022 roku, które dało możliwość producentom ciepła podniesienie cen kilka miesięcy wcześniej, niż wynikało to z wcześniej obowiązujących przepisów.

„Dodatkowo na ciepło systemowe od 1 stycznia 2023 roku obowiązuje 23-procentowa stawka podatku VAT. W roku ubiegłym stawka ta wynosiła w styczniu osiem procent, natomiast od lutego do grudnia pięć procent. Przedsiębiorstwa energetyczne nie mają wpływu na stawki podatków” – tłumaczy Adrian Małecki.

Skutkiem zmian cen ciepła netto i zmiany stawek podatku VAT jest podwyżka wynosząca w Oświęcimiu średnio 74,5 proc. brutto.

„Pomimo znacznych podwyżek, cen dzięki produkcji energii cieplnej w skojarzeniu z produkcją energii elektrycznej w wysokosprawnej zawodowej elektrociepłowni, cena ciepła systemowego dla mieszkańców Oświęcimia nadal jest jedną z najniższych w Polsce” – zapewnia prezes PEC.

Osobom ogrzewającym swoje prywatne domy węglem i prądem rząd przyznał dodatki. Gospodarstwa domowe zarówno indywidualne, jak i w budownictwie wielorodzinnym, korzystające z miejskiego ciepła, na takie dodatki liczyć nie mogą.

„Mam nadzieję, że sejm w niedługim czasie przyjmie odpowiednie ustawy chroniące odbiorców zaopatrywanych w ciepło z miejskich systemów ciepłowniczych, analogicznie jak odbiorców gazu i prądu, zamrażając opłaty za energię cieplną na poziomie cen z 1 stycznia 2022 roku” – kończy Adrian Małecki, prezes PEC w Oświęcimiu.

 

Najnowsze realizacje wideo