W ostatniej chwili uratowali staruszkę

Marcin Cichowski  |   Fakty  |   19 lipca 2018 11:41
Udostępnij

90-latka zasłabła w swoim domu w Kętach. Dzięki szybkiej reakcji pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kętach kobietę uratowano.

„Wczoraj o godzinie 12.20 policjanci z Komisariatu Policji w Kętach zostali zaalarmowani przez zaniepokojoną pracowniczkę socjalną, o fakcie braku kontaktu z 90-letnią podopieczną, która nie otwiera domu, a klucze tkwią w zamku od wewnętrznej strony drzwi” – relacjonuje aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, rzeczniczka oświęcimskiej komendy policji

Szybka interwencja

Na miejsce natychmiast pojechał jeden z patroli. Policjantka, aby dostać się do wnętrza domu wykorzystała niedomknięte okno piwniczne. Po wejściu do środka  funkcjonariuszka otworzyła drzwi wejściowe, ale okazało się, że  seniorka znajduje się za zamkniętymi na klucz drzwiami sypialni.

„Na miejscu byli już jednak strażacy, którzy używając sprzętu pneumatycznego szybko uporali się z przeszkodą.  Starsza pani leżała na podłodze w sypialni. Była przytomna lecz bardzo osłabiona. Została zabrana przez ratowników medycznych do szpitala” – informuje rzeczniczka.

Dzięki interwencji pracownika GOPS oraz szybkim działaniom służb seniorka w porę trafiła pod opiekę lekarzy
„Apelujemy  do mieszkańców o zwracanie uwagi na to czy w sąsiedztwie mieszka jakaś starsza, samotna osoba. Być może będzie ona potrzebować pomocy. Warto o takim fakcie powiadomić pracowników najbliższego Ośrodka Pomocy Społecznej lub dzielnicowego. Z kolei w sytuacjach zagrażających życiu należy dzwonić na numer alarmowy 112 i wezwać służby ratunkowe” – dodaje rzeczniczka.

 

 

 

 

 

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .