Trzylatka wpadła do basenu. Matka przywróciła jej funkcje życiowe

Wystarczyła chwila nieuwagi, by trzyletnia dziewczynka wpadła do basenu.

W sołectwie gminy Oświęcim trzyletnia dziewczynka wpadła do przydomowego basenu. Konieczna była resuscytacja krążeniowo-oddechowa.

Wypadek wydarzył się w czwartek około godziny 17.30. 26-letnia kobieta wyszła ze swoją córką z basenu. Na chwilę straciła dziecko z pola widzenia, gdy poszła po ręcznik. Kiedy wróciła, dziewczynki już nie było.

Matka od razu pobiegła do basenu. Na dnie zobaczyła córeczkę. Natychmiast wydobyła ją z wody.

„Wezwała służby, a następnie pozostając w telefonicznym kontakcie z ratownikiem medycznym, przeprowadziła skuteczną resuscytację krążeniowo-oddechową, odzyskując u dziecka funkcje życiowe” – relacjonuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Przytomną trzylatkę, której życiu i zdrowiu już nic nie zagrażało, ratownicy medyczni w towarzystwie matki przewieźli na obserwację do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu. Policjanci zbadali 26-latkę alkotesterem. Była trzeźwa.

„Apelujemy do rodziców i opiekunów małych dzieci o zachowanie szczególnej ostrożności podczas sprawowania opieki, nie tylko podczas pobytu nad rzeką, jeziorem, czy morzem, ale również w domu, gdy w ogrodzie znajduje się  basen, oczko wodne, czy też inny zbiornik wodny. Wystarczy chwila, aby doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia” – przestrzega policjantka.

Najnowsze realizacje wideo