polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
68-latka wjechała fordem pod ciężarowego dafa. Fot. Policja
Pośpiech, brak należytej uwagi, roztargnienie i zmęczenie – to najczęstsze przyczyny zdarzeń drogowych. Nie inaczej było w ciągu ostatniej doby.
W Bulowicach na ulicy Bielskiej 51-letnia kęczanka skręcała volkswagenem golfem w lewo. Podczas skrętu uderzyła w tył peugeota prowadzonego przez 37-latka z Ryglic, który akurat wykonywał manewr wyprzedzania.
Następnie w Grojcu na skrzyżowaniu ulic Beskidzkiej i Jagiellończyka 33-latek dostawczym fiatem wymusił pierwszeństwo na dostawczym renaulcie, prowadzonym przez 53-latkę z Kóz. Drugi z samochodów dodatkowo uderzył w płot.
Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było także przyczyną kolizji w Zaborzu na skrzyżowaniu obwodnicy z ulicą Osiedlową. 68-latka grojczanka wyjechała fordem z drogi podporządkowanej wprost pod ciężarowego dafa, którym jechał 42-latek z województwa łódzkiego .
Do kolejnej kraksy doszło w Oświęcimiu na niezwykle niebezpiecznym skrzyżowaniu ulic Śniadeckiego i Tysiąclecia. Mimo dobrej widoczności i stosownego oznakowania często dochodzi tam do zdarzeń drogowych. W wielu przypadkach dlatego, że kierowcy zwykli lekceważyć znak „stop”.
W ostatnim zdarzeniu 20-latek z Trzebini wyjechał skodą z drogi podporządkowanej przed mającego pierwszeństwo przejazdu volkswagena, za kierownicą którego siedział 43-letni oświęcimianin.
Na ulicy Śląskiej w Oświęcimiu 59-latek z Łęk najechał fiatem na tył mazdy, którą jechał miejscowy 53-latek. W identycznych okolicznościach na ulicy Dąbrowskiego skoda uderzyła w forda. Sprawca, 47-letni mężczyzna z Gorzenia Dolnego, zasnął za kierownicą wracając z pracy z nocnej zmiany.
Także w stolicy powiatu, na skrzyżowaniu ulic Ceglanej i Sadowej 38-latek z Bobrka wymusił oplem pierwszeństwo na skodzie, którą rozbił 31-letniemu mieszkańcowi Osieka.
Uczestnicy kolizji doznali niegroźnych obrażeń ciała, niewymagających pomocy medycznej. Sprawców policjanci ukarali mandatami i punktami.
„Apelujemy o przestrzeganie przepisów, uwagę i rozsądek za kierownicą, gdyż wśród przyczyn zdarzeń drogowych najczęściej znajduje się lekceważenie przepisów drogowych, chwila nieuwagi bądź pośpiech” – mówi Małgorzata Jurecka z oświęcimskiej komendy policji.
„Dzwon” na drodze wojewódzkiej – FOTO
