Szpitalny oddział ratunkowy działa w ograniczonym zakresie

Redakcja eFO  |   Fakty  |   2 grudnia 2023 19:47
Udostępnij

Po pożarze stacji transformatorowej zasilającej cały szpital w prąd, w sobotę wieczorem szpitalny oddział ratunkowy (SOR) działa w ograniczonym zakresie.

Przypomnijmy, że do pożaru jedynej na terenie szpitala stacji trafo doszło w piątek rano. Energię elektryczną od tego czasu dostarczają agregaty prądotwórcze. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Od godziny 7 rano pracownicy firmy działają, by przywrócić zasilanie ze stacji trafo. W chwili publikacji tej informacji wciąż pracowali, co w obecnych warunkach atmosferycznych nie należy do najprostszych zadań.

O godzinie 19 otrzymaliśmy od naszej czytelniki niepokojącą wiadomość.

„Proszę o dodanie informacji o nieczynnym SOR w Oświęcimiu, awaria – brak prądu, nie przyjmują nikogo.” – napisała w e-mailu do eFO Anna Kopka. „Byłam z synem ale zostaliśmy odesłani do innego szpitala. Innych pacjentów też odsyłają”.

Skontaktowaliśmy się z Edwardem Piechulkiem, dyrektorem Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu.

„SOR działa, choć w ograniczonym zakresie. Właśnie przed chwilą z niego wróciłem (stan na godz. 19.30 – przyp. red.). Poinformowaliśmy koordynatora, by karetki nie przywoziły pacjentów do nas. Agregat prądotwórczy już nie wytrzymuje długiej pracy i są chwilowe braki prądu na oddziale” – powiedział Faktom Oświęcim dyrektor Piechulek.

Szpital w związku z tą poważną awarią nie wykonuje części badań radiologicznych, w tym tomografii komputerowej.

„SOR nie może nie działać. Życie i zdrowie ludzkie jest priorytetem. Dlatego nie odsyłamy pacjentów w poważnym stanie, chyba że przychodzą z dolegliwościami, które kwalifikują ich do nocnej i świątecznej pomocy zdrowotnej. Jeśli nasi pacjenci będą wymagali diagnostyki radiologicznej, będziemy organizować wyjazd do szpitala w Chrzanowie lub Wadowicach” – zapewnił Edward Piechulek.