polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fot. Lech Chodacki
Mieszkańcy gminy Oświęcim spotkali się ze świąteczną tradycją w Porębie Wielkiej. Ze sceny domu ludowego popłynął śpiew i oczywiście życzenia. Zagościła też żywa szopka.
– Kolędy unosiły się nad Stołami Wigilijnymi przez cały wieczór. Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Trojak” przeplatał je z bożonarodzeniowymi piosenkami. „Pójdźmy wszyscy do stajenki”, „Wśród nocnej ciszy” i mniej znane świąteczne melodie dzieci wyśpiewały z właściwą sobie werwą i wigorem przy akompaniamencie akordeonu i klarnetu – relacjonuje Lech Chodacki z miesięcznika „Oświęcimska Gmina”. – W podziękowaniu za wigilijny występ wójt Albert Bartosz poczęstował wszystkich młodych muzyków słodyczami i zapowiedział, że następnym razem będą owoce. Zatem warto się przyłączyć! „Trojak” i jego opiekunka Joanna Górny zapraszają wszystkie nieodkryte jeszcze młodociane talenty. Zespół próbuje w każdy piątek.
Dorośli przyjaciele „Trojaka”, „Porębianie”, przygotował świąteczny repertuar na góralską nutę. Dla wszystkich stało się jasne, że wietrzysko, które wiało tego dnia od rana, to halny od Beskidów. Przed chórem stanęła święta rodzina. Józef wybijał rytm skocznych i donośnych przyśpiewek kosturem, ale dzieciątko grzecznie przespało cały występ na matczynej piersi. Takie cuda są możliwe tylko w świątecznych chwilach.
Kolejny zdarzył się za sprawą przedstawienia Amatorskiego Ruchu Teatralnego. Sala widowiskowa przeniosła się do lat 80. zeszłego wieku. Pomarańcze, banany i papier toaletowy stały się znowu rarytasami, ale najważniejszy okazał się, jak zawsze w Święta, czas spędzony z najbliższymi. Trupa zawiązana przez mieszkanki Zaborza przyprawiła komediową scenę refleksją i odrobiną zadumy. Zespół działa już ponad dwa lata. Zaczęło się od krótkich kabaretowych występów, pomyślanych jako alternatywa dla muzycznych przedsięwzięć kół gospodyń wiejskich. Amatorski Ruch Teatralny to nieformalna i tymczasowa nazwa. Członkinie grupy wciąż szukają odpowiedniej i chętnie rozważą wszelkie propozycje.
Stoły wigilijne uginały się pod smakołykami przygotowanymi przez gospodynie z kół wiejskich działających w gminie i mieście Oświęcim, w miejscowościach Poręba Wielka, Dwory, Dwory Drugie, Monowice, Grojec, Włosienica, Zaborze i Stawy Monowskie oraz przez członków Uniwersytetu Każdego Wieku we Włosienicy. Przewodniczące odebrały nagrody z rąk wójta Alberta Bartosza i Jadwigi Szczerbowskiej, dyrektora Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji.