Strażnicy miejscy odnaleźli leśnego śmieciarza

Redakcja eFO  |   Fakty  |   5 sierpnia 2021 11:14
Udostępnij

Mieszkaniec Nowej Wsi powiadomił kęckich strażników miejskich o dużym wysypisku śmieci w lesie nad rzeką Ulga Macochy.

„Przybyły na miejsce patrol Straży Miejskiej ujawnił około 50 worków, prawie cztery metry sześcienne, w których znajdowały się zmieszane odpady komunalne. Były to plastiki i inne śmieci, ale 70 procent z nich stanowił zepsuty chleb” – mówi Grzegorz Środa, komendant Straży Miejskiej w Kętach.

Mundurowi ustalili, że sprawcą jest 44-letni mieszkaniec Jankowic, prowadzący na terenie Nowej Wsi działalność gospodarczą.

Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł i zobowiązany do uprzątnięcia odpadów.

Ma na to trzy dni

„Mam nadzieję, że zgodnie z rządowymi zapowiedziami już w niedługim czasie za takie wykroczenia będzie można karać mandatami w wysokości nawet 5 tys. zł” – podkreśla Grzegorz Środa.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało projekt zmian w kodeksie wykroczeń, zwiększający kary za porzucanie odpadów. Resort chce też zmian w kodeksie karnym i podniesienia kar za przestępstwa przeciwko środowisku.

„Chcemy zaostrzyć kary dla osób, które przyczyniają się do degradacji środowiska. To także obligatoryjność sprzątnięcia. Jeśli chodzi o kodeks karny, to zaostrzamy przepisy dotyczące przestępstw środowiskowych. Tutaj również kary będą znacznie wyższe” – wyjaśnia Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska.

Planowana nowelizacja przepisów zakłada, że grzywna za zaśmiecanie zarówno plaż, lasów, zieleńców, terenów przy jeziorach, jak i szlaków górskich wzrośnie z 500 zł do nawet 5 tys. zł.

 

Zobacz również:

Porzucili części samochodowe. Odpowiedzą za to – FOTO

 

 

Najnowsze realizacje wideo