Stracił wszystkie pieniądze. Oszustwo z koronawirusem w tle

Mieszkaniec Oświęcimia miał dopłacić 50 groszy za dezynfekcję zamawianej przez Internet przesyłki. Kliknął w link i stracił wszystkie pieniądze z konta.

20-letni oświęcimianin, który czekał na przesyłkę zamówioną przez Internet, otrzymał wiadomość sms o treści:

„Witamy. Twoja przesyłka została wysłana do obowiązkowej dezynfekcji. Prosimy o podjęcie natychmiastowych kroków na… – tutaj pojawił się link do strony internetowej.

Mężczyzna kliknął w otrzymany link, a ten przekierował go do sfałszowanej strony firmy dostarczającej przesyłkę, a następnie strony pośrednika w płatnościach. Po wyborze banku nieświadomie znalazł się na kolejnej stronie wyłudzającej dane.

„Był przekonany, że loguje się na stronie banku, w którym ma konto. Następnie dokonał przelewu na wskazany rachunek bankowy, potwierdzając transakcję kodem sms. W tym czasie każdą operację wykonywaną przez 20-latka monitorował już sprawca” – tłumaczy aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Po wpisaniu kodu młody człowiek otrzymał informację zwrotną sms, że kod jest nieprawidłowy i od razu otrzymał wiadomość z drugim kodem. Oszust wysłał go, ponieważ zdążył już zlecić wykonanie drugiego przelewu.

Po wpisaniu drugiego kodu mężczyzna również otrzymał informację, że jest on nieprawidłowy. Dopiero wtedy zorientował się, że coś jest nie tak. Wówczas zalogował się na swoje konto przez oryginalną aplikację banku. W historii transakcji widniały już dwa przelewy na nieznany rachunek. W taki właśnie sposób 20-latek stracił z konta sześć tysięcy złotych.

„Warto nadmienić, że przestępcy internetowi zwracają uwagę na wszystkie szczegóły swoich oszustw. W powyższym przypadku kwoty obu  przelewów posiadały końcówkę 50 groszy, co miało odwrócić uwagę od faktycznej kwoty transakcji, która jest wyświetlana w sms od banku, w którym znajduje się również kod autoryzujący” – ostrzega policjantka.

Przedstawia również kilka rad policjantów z zespołu do spraw przestępczości gospodarczej, zajmujących się ściganiem oszustów internetowych.

„Dokładnie czytajmy wiadomości i bez weryfikacji w firmie kurierskiej nie dokonujmy przelewów. Zawsze sprawdzajmy, z jakiego numeru telefonu przychodzi wiadomość z banku. Sprawdzajmy, czy jesteśmy na właściwej stronie banku. Banki wprowadziły kody uwierzytelniające przelew, właśnie w celu zapobiegania takim sytuacjom” – informują funkcjonariusze.

Najnowsze realizacje wideo