Rekordowy rok w muzeum – FOTO

Marcin Cichowski  |   Fakty  |   30 stycznia 2019 09:56
Udostępnij

To był rekordowy rok w kęckim muzeum. Ponad sześć tysięcy uczestników wydarzeń i 110 przeprowadzonych zajęć z dziećmi i młodzieżą. 

„Był to intensywny czas dla pracowników instytucji. Muzeum rozpoczęło go od spotkań z sympatykami lokalnej historii, „przy kawie” i „przy armacie”, debatując o noworocznych zwyczajach i o Kętach w okresie wczesnonowożytnym, prelekcja Przemysława Jędrzejwskiego była swoistą zapowiedzią monografii Kęt, która ostatecznie ma ukazać się w tym roku” – mówi  Marta Tylza-Janosz, dyrektorka muzeum im. Aleksandra Kłosińskiego w Kętach.

Wydawnictwa

W marcu ukazała się książka Andrzeja Małysy, „Pułkownik Stanisław Królicki. Żołnierz czterech wojen”. Autor przybliża sylwetkę jednej z najważniejszych postaci w historii miasta. Pułkownik patronuje dziś ulicy, kęckiemu osiedlu, ale też Szkole Podstawowej w Izabelinie w woj. mazowieckim.

Inne wydawnictwo „Szewska pasja” ukazało się przy okazji wystawy o tym samym tytule. Sama prezentacja zbiorów muzealnych związanych z jednym z najprężniej działających cechów rzemieślniczych cieszyła sporym zainteresowanie. Zwłaszcza wśród najmłodszych, którzy mieli okazję brać udział w warsztatach.

„Oprócz „Szewskiej pasji’ muzeum zorganizowało dwie inne wystawy: artystyczną („Czas”), przedstawiająca fotografie kęczanina Patryka Janczukowskiego oraz posterową poświęconej I Brygadzie Legionów Polskich w Kętach. Ta ostatnia została prezentowana w ramach cyklu Projekt NIEPODLEGŁOŚĆ PL, realizowanego w ramach obchodów stulecia odzyskania niepodległości” – informuje Łukasz Gieruszczak z muzeum im. Aleksandra Kłosińskiego w Kętach.

 

Fot. Muzeum w Kętach

 

Prelekcje

Podstawę projektu stanowiły prelekcje, prezentujące drogi Polaków, w tym także mieszkańców ziemi kęckiej) do odzyskania niepodległości w 1918 roku. Zainteresowanie cyklem było ogromne, a listopad miesiąc głównych uroczystości, okazał się jednym z najlepszy w kontekście frekwencji w historii muzeum. Widać to było przede wszystkich w ilości przeprowadzonych lekcji i warsztatów przez pracowników muzeum.

Cykliczne imprezy

„Nie mogło nas zabraknąć oczywiście przy okazji cyklicznych imprez. Znów braliśmy czynny udział w Jarmarku Świętojańskim, zorganizowaliśmy kolejną edycję Nocy Muzeów. Nasza obecność była zauważalna podczas Targów Książki, które też współorganizowaliśmy – wymienia. Do tego dochodzą codzienne obowiązki związane z pracą merytoryczną i obsługą ruchu turystycznego. Efekty badań nad historią Kęt i okolicy można poznać w wielu miejscach – od muzealnego bloga i spotkań przy armacie (w tym roku dyrektor muzeum mówiła o zasłużonych ludziach dla nauki i ich związkach z Ketami) aż po publikacje w gazetach i czasopismach regionalnych „Almanach Kęcki”, rocznik „Małopolska” – mówi Marta Tylza-Janosz.

Udział w projektach zewnętrznych „Dziedzictwo historyczne Kęt i Turzovki” i planowane wydanie monografii pozwalają przypuszczać, że rok 2019 może być równie udany.

Czego życzymy

 

Najnowsze realizacje wideo