Przestępcy wykorzystują ZUS do oszukiwania ludzi

Oszuści podszywają się pod pracowników ZUS. Fot. AI
Oszuści wymyślają coraz to bardziej wyrafinowane metody działań. Podszywają się, między innymi, pod pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
W ostatnich tygodniach wzrosła liczba takich oszustów, którzy przesyłają fałszywe wiadomości przez e-mail, SMS czy komunikatory internetowe Messenger i WhatsApp lub podejmując kontakt telefoniczny. Celem takich działań jest wyłudzenie danych osobowych, informacji o rachunkach bankowych bądź skłonienie do otwarcia niebezpiecznych linków lub załączników.
Stąd też apel ZUS do klientów, by byli ostrożni i nie dali się nabrać na manipulacje przestępców. Co prawda oszustwo jest przestępstwem zagrożonym karą do ośmiu lat więzienia, jednak oszuści stosują coraz bardziej wyrafinowane technicznie i psychologicznie metody perswazji, a ich katalog rośnie praktycznie każdego dnia.
„Apele o ostrożność to za mało. Dlatego ZUS ściśle współpracuje z policją i wszelkimi innymi instytucjami zwalczającymi zwłaszcza cyberprzestępczość wymierzoną w osoby starsze. ZUS cieszy się zaufaniem klientów, dlatego próby oszustwa, to nie tylko działanie na szkodę klientów, ale także zakładu” – mówi Anna Szaniawska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa małopolskiego.
Pamiętaj, że ZUS nigdy:
– nie prosi o podanie danych osobowych drogą mailową, SMS-ową lub za pomocą – wiadomości poprzez komunikatory internetowe,
– nie wysyła linków do logowania ani do weryfikacji danych przez wiadomości tekstowe,
– nie wysyła umów ani formularzy do wpłaty na rachunki inwestycyjne,
– nie nakłania do wykonywania przelewów na wskazane konto bankowe.
Niewyczerpany katalog pomysłów na oszustwa
W ostatnim czasie oszuści podszywający się pod pracowników ZUS są bardzo aktywni. Najczęściej chodzi im o pozyskanie numeru PESEL, numeru konta bankowego oraz danych logowania (np. do poczty elektronicznej czy bankowości internetowej). Przestępcy mogą również próbować wyłudzić pieniądze.
Próby oszustów przybierają różne formy, przykładowo:
– oszuści pojawiają się w domu
Podająca się za pracownika ZUS kobieta odwiedzała w domu osoby starsze. Oszustka proponowała pomoc w wypełnianiu wniosków dotyczących m.in. przejścia na emeryturę czy uzyskania bonu turystycznego.
Ważne! Wizyty pracowników poza siedzibami jednostek ZUS odbywają się jedynie w ściśle określonych przypadkach. To kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich. Drugim przypadkiem wizyt jest kontrola przeprowadzana u osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą. Kontrolę taką prowadzą wyłącznie inspektorzy kontroli na podstawie upoważnienia. Co ważne kontrola jest zawsze zapowiadana wcześniej.
– fałszywe wiadomości, które są rozsyłane różnymi kanałami w celu wyłudzenia danych
Do klientów wysyłano wiadomości o zmianie kanału odzyskiwania dostępu do profilu na PUE/eZUS. Zawierały w załączniku „plik logowania” (na przykład z rozszerzeniem .xll). Fałszywe maile wyglądają wiarygodnie – mogą zawierać domenę „zus.pl” w adresie nadawcy oraz dane przypominające prawdziwy login PUE/eZUS.
Do klientów wysyłane są także wiadomości od osób podających się za „pracowników Działu Świadczeń czy Emerytur”, w związku z „projektem” dotyczącym dodatkowego zarobku i zwiększenia otrzymanej emerytury. W kolejnym etapie klienci są proszeni o dokonanie przelewu na dane z fałszywej umowy, którą otrzymali.
Ważne! ZUS nie wysyła do swoich klientów korespondencji e-mailowej. Kontakt elektroniczny ze strony Zakładu możliwy jest jedynie w sytuacji, gdy klient ma profil na PUE/eZUS i wyraził zgodę na taką formę kontaktu.
– oszuści telefoniczni
Osoby podszywające się pod pracowników Zakładu dzwonią i proszą o potwierdzenie zmiany numeru telefonu w ZUS lub na PUE/eZUS. Często rozmowy dotyczą instytucji finansowych, z których korzystają klienci.
Ważne! Konsultanci infolinii ZUS nie dzwonią do klientów w sprawie zmiany numerów telefonów do konta na PUE/eZUS czy zmiany numerów telefonów w bankach.
– fałszywe profile ZUS w mediach społecznościowych/komunikatorach
W mediach społecznościowych pojawiają się spreparowane konta ZUS oraz fałszywe reklamy. Rozpowszechniają one nieprawdziwe informacje, np. o rzekomych inwestycjach, które zagwarantują emeryturę już w wieku 50 lat lub pozwolą zwiększyć kwotę już pobieranego świadczenia. Oszuści twierdzą, że wystarczy zainwestować już 500 zł, żeby uzyskać dodatkowe pieniądze.
Ważne! ZUS nie wysyła do swoich klientów e-maili z umowami, prośbami o podanie danych kart kredytowych ani nie zachęca do otwierania plików i linków.
Co zrobić, gdy otrzymasz podejrzaną wiadomość?
Nie podawaj nikomu poufnych informacji, zwłaszcza po otrzymaniu podejrzanych wiadomości (komunikator, e-mail czy SMS) zawierających prośbę o udostępnienie danych.
Nie klikaj w podejrzane linki – ani e-mailowe, ani przesyłane w wiadomościach SMS lub komunikatorach. Nie pobieraj załączników z nieznanego źródła.
Jeżeli masz wątpliwości co do tożsamości osoby, która podaje się za pracownika ZUS, skontaktuj się z najbliższą placówką ZUS lub zadzwoń do Centrum Kontaktu Klientów pod numer 22 560 16 00.
