polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
44-latka, która nie miała czystej kartoteki, natknęła się na patrol drogówki. Fot. Paweł Wodniak
Policjanci z drogówki w Oświęcimiu pełnili służbę w Łazach. Na ulicy Lanckorona zatrzymali do rutynowej kontroli hondę, prowadzona przez 44-latkę z gminy Oświęcim.
W trakcie legitymowania wyszło na jaw, że kobietę poszukuje sąd, który zamienił jej karę grzywny za wykroczenia porządkowe na 10 dni aresztu. Z bazy danych wynikało też, że kierująca ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Badanie alkotesterem wykazało, że nie jest do końca trzeźwa, bo ma w wydychanym powietrzu 0,25 promila alkoholu.
Mundurowi zatrzymali 44-latkę i przewieźli do Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu. Kobieta skorzystała z możliwości zapłacenia zaległej grzywny w wysokości 2,5 tys. zł i dzięki temu nie pojechała do aresztu.