polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Poseł Marek Sowa. Fot. Paweł Wodniak
54-letni Sowa był jedynym posłem Koalicji Obywatelskiej, który nie wziął udziału w głosowaniu w sprawie lex TVN. Był na wszystkich wcześniejszych głosowaniach, choć już wtedy czuł się źle. Na tym najważniejszym być już nie mógł.
„Potwierdzam Marek zasłabł w czasie obrad. W kuluarach otrzymał chwilową pomoc ratowników medycznych. Mimo tego wrócił na głosowania. Wytrzymał tak długo, ile mógł, głosując i czekając na najważniejsze w sprawie wolnych mediów. Nie dał rady, trafił do szpitala. Jego postawa była heroiczna. Wracaj do zdrowia Marku.”
„Brat faktycznie jest w szpitalu, przeszedł badania i czeka na ich wynik. To twardy facet, będzie dobrze! Wszystkim, którzy przesyłają wyrazy wsparcia, modlitwy i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia serdecznie dziękujemy. Pewnie jutro Marek sam się do was odezwie.
„Czuję się coraz lepiej. Dziękuję za wsparcie i przepraszam, że wieczorem nie mogłem głosować”.