polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Policjanci zatrzymali piromana w jego domu. Tłumaczył, że podpalał, bo był pod wpływem alkoholu. Fot. Jola Wodniak
Kryminalni przez pięć dni szukali piromana, który czterokrotnie podłożył ogień w korytarzach piwnicznych bloków i podpalił drzwi garażu na tym samym osiedlu.
Policja i straż miejska zwiększyły liczbę patroli. Jednocześnie trwały poszukiwania złoczyńcy, który zagrażał życiu i mieniu mieszkańców. Dość szybko przyniosły oczekiwany efekt.
„Policjanci natrafili na ślad wskazujący, że z podpaleniami związek ma 37-letni mieszkaniec Kęt” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w miejscu zamieszkania. Postawili mu zarzuty niszczenia mienia., za co grozi kara do pięciu lat więzienia.
„Podejrzany nie podał powodu, dla którego dopuścił się tych bulwersujących czynów. Tłumaczył jedynie, że był pod wpływem alkoholu.” – dodaje policjantka.
Podpalacz z osiedla Nad Sołą zaatakował już cztery razy