Podpalił śmieci. Ogień wymknął się spod kontroli

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   25 marca 2022 16:22
Udostępnij

36-letni mieszkaniec gminy Chełmek postanowił spalić śmieci na swojej posesji. Ogień strawił nie tylko odpady, ale kilkadziesiąt arów łąki.

W czwartek po południu straż pożarna i policja otrzymały zgłoszenie o płonącej łące. Ogniem zajęli się strażacy. Natomiast policjanci przystąpili do ustalania przyczyn pożaru.

Dowiedzieli się, że za doprowadzenie do niebezpiecznej sytuacji odpowiada miejscowy 36-latek.

„Mężczyzna na terenie swojej posesji rozpalił ognisko, w którym postanowił spalić śmieci. Niestety ogień szybko przeniósł się na pobliskie drzewa, a następnie na łąkę niszcząc ponad 30 arów. Uszkodził też ogrodzenie” – relacjonuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Sprawca otrzymał dwa mandaty. Za spalanie odpadów na posesji i sprowadzenie zagrożenia pożarowego.

Wypalanie łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów jest zabronione. Sprawca tego wykroczenia podlega karze aresztu lub grzywny.