Podarowali Jankowi prawie 15 tysięcy złotych – FILM, FOTO

Jola Wodniak  |   Fakty,Hokej  |   29 września 2021 13:49
Udostępnij

14 901,02 złotych przyniósł 1. Charytatywny Trening Hokejowy stowarzyszenia Pozytywni. Kwota zasili konto podopiecznego Janka Leśniaka.

 

Problemy chłopczyka zaczęły się tuż po jego narodzinach. Chwile radości przyćmił strach, paraliżujący strach. Malutki Jaś tylko, co przyszedł na świat, a już musiał toczyć walkę o życie. Dzieciątko doznało zawału tętnicy środkowej mózgu, co spowodowało porażenie lewej strony jego ciała. Złe wiadomości spływały i dalej spływają na rodziców lawinowo. 

Janek ma problemy z utrzymaniem równowagi. Okazało się też, że chłopczyk zmaga się również z uszkodzeniem nerwu wzrokowego.

Podczas treningu zbierane były datki dla Janka

„Skupiliśmy swoją uwagę na kilku kluczowych kwestiach, zawartych w pięciu stacjach: stacja z zasłoną, bramka z białymi krążkami, zmiana lotu krążka, podanie i przyjęcie krążka oraz trening siłowy” – relacjonuje spotkanie Przemysław Odrobny z Shemmy Goalie School.

 

 

„Jestem zadowolony z trzech powodów. Pierwszy – trening cieszył się ogromnym zainteresowaniem osób, które wyraziły chęć wzięcia udziału w treningu. Jeszcze raz przepraszam tych, którym musiałem odmówić ze względu na określoną liczbę uczestników” – informuje Fakty Oświęcim Witold Kuboszek, wiceprezes zarządu stowarzyszenia Pozytywni.

Drugi powód, jaki wskazał Witold to trenerzy – Waldemar Klisiak, Sławomir Wieloch i Przemek Odrobny z ekipą Shemmy Goalie School, którzy bezpłatnie poprowadzili profesjonalny trening.

 

 

„Trzeci powód to podarowane naszemu podopiecznemu prawie 15 tysięcy złotych. Nikt z nas nawet nie marzył o takiej kwocie, która w stu procentach jest przeznaczona na rehabilitację podopiecznego stowarzyszenia Pozytywni Janka Leśniaka” – mówi z dumą Kuboszek.

Trening był zorganizowany dzięki Urzędowi Miasta w Oświęcimiu, firm Re-Plast, Omag, Amax, Susuł & Strama Architekci Sp. z o.o., Bistro Kastelo oraz prywatnym darczyńcom.  

„Zainteresowanie, zadowolenie uczestników dało nam sygnał, że na pewno nie był to ostatni trening stowarzyszenia Pozytywni” – mówią członkowie stowarzyszenia.

Po zakończeniu dwugodzinnego treningu rodziny uczestników, wolontariusze i przyjaciele Stowarzyszenia Pozytywni mogli poszaleć na lodzie podczas godzinnej, Pozytywnej Ślizgawki.

 

 

„Wtedy również do skarbonek trafiła bardzo fajna kwota. Bardzo dziękujemy” – dodają Pozytywni.

 

 

 

Więcej zdjęć można obejrzeć na facebookowym profilu Pozytywnych

Patronat medialny nadwydarzeniem sprawowały Fakty Oświęcim