polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Nie wszyscy jeżdżą bezpiecznie i zgodnie z przepisami, jak widoczni na zdjęciu członkowie Gentelmen’s Club w Oświęcimiu. Fot. Paweł Wodniak
Zignorowali znaki drogowe i uciekali przed policją. Wyprzedzali na przejściach i przekraczali dozwoloną prędkość. Ponadto nie mieli praw jazdy. Dwaj motocykliści staną przed sądem.
Policjanci z drogówki na ulicy Dąbrowskiego w Oświęcimiu wypatrzyli dwóch kierowców motocykli, zupełnie nie pasujących do Gentelmen’s Club Oświęcim, będących elitą motocyklową tej części Małopolski. Dwójka omijała samochody, nie stosując się do znaków nakazujących konkretny kierunek jazdy. Mundurowi pojechali za nimi i dali sygnały do zatrzymania się.
Jednak cykliści przyspieszyli i zaczęli uciekać. Wyprzedzali na przejściu dla pieszych, omijali samochody, które zatrzymywały się, by przepuścić radiowóz na sygnałach. Po krótkim pościgu policjanci odpuścili ze względu na duży ruch i kwestię bezpieczeństwa.
Znając numery rejestracyjne yamahy i hondy mundurowi ustalili adresy właścicieli motorów. Pojechali do Przeciszowa, gdzie na jednej z posesji dostrzegli poszukiwane maszyny z jeszcze ciepłymi silnikami. Byli tam też posiadacze motocykli 30 i 37-letni mieszkańcy Przeciszowa. Obaj, za kumulację wykroczeń, mogliby dostać po 30 punktów karnych i mandaty opiewające na kilka tysięcy złotych każdy.
Ul Dabrowskiego i 1000-lecia…. Najlepsze do popisow. Nie jednokrotnie ludzie zglaszali na policje,ze w sezonie strach przejsc nawet po pasach… Na policji za kazdym razem twierdzili,ze pierwsze slysza. Nie mam nic do motocyklistow,ale glowne ulice w srodku dnia to nie tory wyscigowe.
A nie czasem motocykle :-)?
Czy w sytuacji gdyby policjanci nie dostrzegli numerów też by tak ochoczo publikowali swoje dokonania?
Motocykl-pojazd Motor-silnik
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.