Pijany senior wjechał autem do rowu

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   4 maja 2017 17:13
Udostępnij

Dwa promile alkoholu miał w organizmie 72-letni senior z powiatu bielskiego. W tym stanie wsiadł za kierownicę i… wpadł do rowu.

Nie było jeszcze godziny 17, gdy na biurku oficera dyżurnego w Komisariacie Policji w Kętach kolejny raz tego dnia zadzwonił telefon. Rozmówca poinformował, że w rowie przy ulicy Młynek leży samochód.

Policjant do kolizji wysłał swoich kolegów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Mundurowi pojechali radiowozem we wskazane miejsce. Przy leżącym w rowie renaulcie zobaczyli mężczyznę. Gdy ten się odezwał, nie było wątpliwości, że jest pijany.

Funkcjonariusze poddali 72-letniego kierowcę badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna wydmuchał aż 2,28 promile. Nic więc dziwnego, że „zaparkował” swojego renaulta w przydrożnym rowie.

Seniorowi grozi kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Poza tym, niezależnie od orzeczonej kary, są nakłada obowiązek zapłaty nawiązki na rzecz ofiar wypadków drogowych w wysokości co najmniej pięciu tysięcy złotych.