Parking cudów, czyli odnajdujące się samochody

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   17 sierpnia 2021 11:39
Udostępnij

Kolejny gość parku rozrywki Energylandia w Zatorze zgłosił policji kradzież samochodu. Po kilkunastu minutach pojazd odnaleźli policjanci.

43-latka z powiatu pabianickiego przyjechała do Energylandii wraz z 13-letnią córką. Po wielogodzinnym pobycie w parku rozrywki przyszła na parking i nie znalazła swojej hondy.

Przez chwilę szukała samochodu na własną rękę, jednak gdy go nie odnalazła, zadzwoniła na numer alarmowy 112. Po chwili na miejsce podjechali dzielnicowi z Komisariatu Policji w Zatorze.

Mundurowi objechali parking i w innej jego części odnaleźli hondę. 43-latka z córką mogły wyruszyć w drogę powrotną do domu.

„Parkując samochód na parkingach liczących kilkaset czy kilka tysięcy miejsc parkingowych, zawsze należy zwracać uwagę na oznaczenie danego miejsca parkingowego lub elementy charakterystyczne znajdujące się w pobliżu miejsca pozostawienia auta. Można zrobić zdjęcie, aby później być pewnym, w którym miejscu pozostawiliśmy auto. W innym przypadku roztargnienie w chwili parkowania samochodu przerodzić się w ogromny stres dla właściciela pojazdu” – tłumaczy aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Zobacz również:

Zgubił samochód. Policjanci stanęli na wysokości zadania