Pan Grzegorz schudł 35 kg z Projekt Zdrowie

Jola Wodniak  |   Fakty,Styl życia  |   9 września 2020 06:00
Udostępnij

Pan Grzegorz na co dzień pracuje za granicą, dlatego korzystał z pomocy dietetyka w trybie online. Efekt, który udało się osiągnąć we współpracy „na odległość”, pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych, a chęć i motywacja do zmian potrafią zdziałać cuda. 

Jak trafił Pan do Projekt Zdrowie?


Do gabinetu Projekt Zdrowie trafiłem z polecenia. Wcześniej sam stosowałem diety, które kończyły się za każdym razem efektem jojo, dlatego stwierdziłem, że oddam się w ręce specjalistów.

 

Co skłoniło Pana do podjęcia kuracji?


Przede wszystkim waga, która wskazywała na dość dużą otyłość oraz wyniki, z których wynikało, że choruję na cukrzycę, hiperlipidemię, do tego dochodziło nadciśnienie oraz dna moczanowa. Chciałem wyglądać i czuć się lepiej. Pracuję fizycznie, więc waga również zaczęła przeszkadzać mi w pracy. Postanowiłem coś z tym zrobić i umówiłem się na pierwszą konsultację, wtedy jeszcze stacjonarnie.

Jakie błędy żywieniowe popełniał Pan przed podjęciem kuracji?


Pierwszy podstawowy: OBŻARSTWO ! Jadło się wszystko, produkty nie były pełnowartościowe. Przede wszystkim jadłem produkty, które zawierały dość dużą ilość tłuszczu, nie było u mnie regularności w spożywanych posiłkach. Bardzo mało piłem wody.

 

Co Pan zmienił w swoim stylu życia?


Jadam regularnie, zdecydowanie mniejsze porcje, ponieważ widzę, że mój organizm tyle potrzebuje. Włączam aktywność fizyczną po pracy i, co najważniejsze, wiem, że jeśli w jeden dzień pozwolę sobie np. na grilla, to nic nie jest stracone, po prostu wracam do wcześniejszego odżywiania, a waga się utrzymuje.

 

Czy system cotygodniowych konsultacji z dietetykiem był dla Pana wsparciem?


Wcześniej wydawało mi się, że nie ma wielkiej różnicy w konsultacjach raz w tygodniu, a raz w miesiącu. Przekonałem się jednak, że jeśli zrobię błąd w pierwszym tygodniu, to bardzo szybko zostaje on wykryty i możemy go naprawić, dzięki temu waga spada zdecydowanie szybciej. Dodatkowo dochodzi wsparcie, które otrzymywałem od Pani dietetyk , więc nie było mowy o braku motywacji i rezygnacji z kuracji.

 

Co najbardziej zaskoczyło Pana podczas stosowania diety?


Jedzenie podczas kuracji było bardzo dobre, z większości przepisów korzystam cały czas. Wiele osób myśli, że DIETA=GŁODÓWKA, zdecydowanie się z tym nie zgadzam. Nie chodziłem głodny, miałem lepsze samopoczucie. W wywiadzie, na początku kuracji, wspominałem o produktach, których nie lubię i one nie pojawiały się w diecie. Uważam, że kuracja była dostosowana do moich preferencji żywieniowych.

 

Co powiedziałby Pan osobom, które chcą schudnąć, ale nie wiedzą, od czego zacząć?


Wystarczy zapisać się na pierwszą konsultację i przekonać się, że zmiana jest potrzebna i wyjdzie nam na dobre. Przy podjęciu kuracji najważniejsze są pierwsze 2-3 tygodnie, żeby przyzwyczaić stopniowo organizm do innego stylu żywienia. Nie rezygnujcie po tygodniu stosowania diety, ponieważ kiedy zobaczycie pierwsze efekty, będziecie naprawdę zadowoleni tak, jak ja.

Nie czekaj i już dziś umów się na bezpłatną konsultację. Zadzwoń 533 361 908 i zarezerwuj najbliższy wolny termin lub wyślij zgłoszenie poprzez formularz na stronie www.oswiecim.projektzdrowie.info 

„Mały krok każdego dnia, daje ogromne rezultaty” 

 

 

mgr inż. Aleksandra Stańczyk

POLSKIE CENTRA DIETETYCZNE Projekt Zdrowie

32-600 Oświęcim
ul. Władysława Jagiełły 11/2 (naprzeciwko Salezjanów)

Godziny otwarcia:
Poniedziałek 11.00-19.00
Wtorek 7.00-15.00
Środa 12.00-20.00
Czwartek 11.00-19.00
Piątek 7.00-15.00

Tel. 533 361 908

E-mail: oswiecim@projektzdrowie.info

 

 

 

 

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .