Oddział dziecięcy zapełniony, ale tragedii nie ma

Redakcja eFO  |   Fakty  |   28 grudnia 2022 14:44
Udostępnij

Tegoroczny sezon infekcji układu oddechowego u dzieci lekarze określają jako intensywny. Jak to wygląda w Szpitalu Powiatowym w Oświęcimiu?

Oddział dziecięcy oświęcimskiej lecznicy powiatowej liczy 30 łóżek. W porównaniu ze szpitalami w sąsiednich powiatach jest największy.

„Mamy stale pełne obłożenie. Staramy się, jeśli to tylko możliwe, skrócić czas pobytu pacjentów na oddziale dziecięcym. Część przypadków kierujemy na szpitalny oddział ratunkowy (SOR), gdzie pacjenci są diagnozowani, nawadniani i zaopatrywani w leki, a następnie wypisywani o domu, jeśli nie wymagają leczenia szpitalnego” – mówi Faktom Oświęcim dr Andrzej Jakubowski, dyrektor do spraw lecznictwa Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu.

Większość małych pacjentów na oddziale dziecięcym, to ci z infekcjami układu oddechowego. Nie znaczy to jednak, że wszystkie chorują na grypę.

„Diagnozujemy pacjentów i wykonujemy testy także w kierunku wirusa RSV” – dodaje dr Andrzej Jakubowski.

Na oddziale dziecięcym cały czas trwa rotacja małych pacjentów. Łóżka tych wypisywanych zajmują kolejni. Pewną rezerwę stanowi także oddział chirurgii dziecięcej.

„Tragedii nie ma. Na naszym terenie radzimy sobie z leczeniem pacjentów wymagających hospitalizacji” – zapewnia dyrektor do spraw lecznictwa.

Do oświęcimskiego szpitala trafiają także dzieci z ościennych powiatów. Rodzice przyjeżdżają z nimi do Oświęcimia wiedząc, że to największy oddział tego typu w okolicy.

„Sugerujemy szczepienia i prosimy o jak największą wyszczepialność, ale to nie dotyczy pacjentów, którzy są chorzy. Jednak kwestia szczepień to głównie domena lekarzy podstawowej opieki medycznej, którzy powinni zachęcać do szczepienia dzieci, także przeciwko grypie, jeśli tylko nie ma medycznych przeciwwskazań” – kończy Andrzej Jakubowski.