Nieszybcy, niewściekli, za to dostojni – FOTO

Najmłodsi chętnie pozowali do fotografii z o wiele starszymi od nich pojazdami. Fot. Jacek Balon

Kilkadziesiąt samochodów i motocykli, z których żaden nie ma komputera pokładowego, zawitało do powiatu oświęcimskiego. Niektórzy śmieją się, że pojazdy te pochodzą z czasów, gdy do ich naprawy wystarczył klucz „trzynastka” i średniej wielkości młotek.

Zlot pojazdów zabytkowych rozpoczął się bardzo poważnie od modlitwy za ofiary Holokaustu i złożenia wieńca przed Ścianą Straceń na dziedzińcu Bloku 11 w Miejscu Pamięci Auschwitz.

Następnie maszyny, od których nie sposób było oderwać wzrok, przyjechały do samego serca grodu nad Sołą. Tam podziwiali je mieszkańcy Oświęcimia, nie tylko ci, którzy interesują się motoryzacją. Piękno historycznych samochodów potrafiły docenić osoby, mające choć minimum poczucia estetyki.

Właśnie w sercu Oświęcimia Antoni Szczerbowski, organizator zlotu w imieniu Europejskiej Asocjacji Automobilerów i Andrzej Bojarski, wiceprezydent miasta, które włączyło się w organizację zlotu, wręczyli wszystkim uczestnikom pamiątkowe statuetki.

Ludwik Sordyl z Kęt odebrał ponadto ufundowany przez Radę Osiedla Stare Miasto w Oświęcimiu puchar za najstarszy samochód zlotu – MG z 1950 roku.

– Przyjechało co prawda przedwojenne audi, ale jego właściciel nie zarejestrował sie jako uczestnik imprezy, więc nie mógł też uczestniczyć w rywalizacji – powiedział nam w poniedziałek Antoni Szczerbowski.

Najładniejszy pojazd wybierała obecna na Rynku Głównym w Oświęcimiu publiczność. Najbardziej spodobało się jej volvo 1800 z 1967 roku. Puchar w tej kategorii otrzymał Andrzej Dyczko z w Oświęcimia, a jego fundatorem był Antoni Szczerbowski.

Z Oświęcimia zabytkowe pojazdy przejechały paradnym szykiem do Osieka, gdzie kierowcy i pasażerowie nieco sie posilili. Następnie przez Polankę Wielką przedefilowały do Poręby Wielkiej, gdzie z kolei mieszkańcy gminy Oświęcim podziwiali samochody, które nie mają nic wspólnego z filmami z cyklu „Szybcy i wściekli”, ale swoim dostojeństwem tworzą motoryzacyjną historyczną klasę wyższą.

Autorem galerii zdjęć jest Jacek Balon © / Fakty Oświęcim.