Niebezpieczne zdarzenia na drogach powiatu

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   20 czerwca 2022 18:35
Udostępnij

W miniony weekend kierowcy jednośladów doprowadzili do niebezpiecznych zdarzeń drogowych. W tle był także alkohol.

Oświęcim, ulica Powstańców Śląskich. 38-letni mieszkaniec gminy Oświęcim jechał rowerem po chodniku. Nagle zjechał na jezdnie wprost przed volkswagena passata, za kierownicą którego siedziała, 40-latka z Chełmka. Kobieta potrąciła rowerzystę.

Ratownicy z zespołu ratownictwa medycznego oświęcimskiego pogotowia stwierdzili u mężczyzny złamanie nogi, uraz twarzy i ogólne potłuczenia. Ambulansem zabrali 38-latka do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu.

„Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że rowerzysta miał w organizmie promil alkoholu” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Brzeszcze, ulica Piastowska. Miejscowa 62-latka, kierująca fiatem, potrąciła jadącą rowerem 65-letnią mieszkankę Jawiszowic. Rowerzystka trafiła do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu. Lekarze stwierdzili u niej jedynie potłuczenia. Sprawczyni zdarzenia otrzymała mandat i punkty karne.

Zator, ulica Wadowicka. Służby ratunkowe otrzymały od operatora numeru alarmowego 112 informację o kierowcy skutera, który prowadząc jednoślad przewrócił się na jezdnię.

31-letni obywatel Ukrainy był kompletnie pijany. Miał 2,9 promila alkoholu w organizmie. Podczas upadku jedynie się potłukł. Z miejsca zdarzenia nie trafił do szpitala, ale do Komisariatu Policji w Zatorze.

Grojec, ulica Beskidzka. Policjanci z grupy Speed pełnili służbę na drodze wojewódzkiej nr 948, łączącej Oświęcim z Kętami. Dostrzegli volkswagena, którego kierowca skręcił, pomimo nakazu jazdy prosto.

Podczas kontroli drogowej mundurowi stwierdzili, że ani kierowca, ani pasażer nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Ponadto okazało się, że 35-letni mieszkaniec powiatu krakowskiego prowadził, pomimo, że nie ma do tego uprawnień.

 

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .