polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Młodzież podczas pierwszej w Chełmku gry terenowej „W poszukiwaniu skarbu Tomasza Baty”. Fot. Biblioteka
„W poszukiwaniu skarbu Tomasza Baty” wyruszyła grupa młodzieży z gminy Chełmek w ramach pierwszej gry terenowej. Zadanie nie było łatwe, ale zakończyło się sukcesem.
Młodzi ludzie otrzymali legitymacje śledczych, odpis fragmentu testamentu Baty, mapę i, oczywiście, zasady gry. Tylko tymi elementami młodzież z drużyn nazwanych „Nie”, „Wolni i Łagodni” a także „Makaron, Pieprz i Jogurt” mogła się posługiwać, by dotrzeć do celu, a zarazem do ukrytego skarbu.
– Do pokonania miała łamigłówki, zagadki, problemy z otwarciem zamkniętych sejfów, a także musiała sobie poradzić z oszukiwaniem międzynarodowych szpiegów. Nie była to prosta rzecz – relacjonuje Kamil Szyjka z Urzędu Miejskiego w Chełmku.
Drużyny odwiedziły pięć punktów, w których czekały przygotowane specjalnie dla nich zadania. A było to, między innymi, odszyfrowanie rebusu w języku czeskim, przybicie zelówki buta, odnalezienie srebrnej książki. Sprawne wykonywanie zadań pozwalało na uzyskiwanie kolejnych fragmentów mapy, niezbędnej w tej sytuacji.
Ostatecznie chełmkowianie znaleźli miejsce ukrycia skarbu. Po wielu trudach, sumiennie wykonywanych ćwiczeniach, dotarli na ulicę Topolową 8. Tam czekał na nich ukryty but pomalowany na złoto.
To była pierwsza gra terenowa w gminie Chełmek. Jej uczestnicy, którzy w nagrodę otrzymali książki i pamiątkowe dyplomy, czekają już na kolejną. Projekt w ramach projektu „Oczytany Chełmek – wspólnie w stronę książki” sfinansowało ministerstwo kultury.