Miejski przewoźnik testuje polski autobus elektryczny

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   27 lipca 2021 14:01
Udostępnij

Na ulice Oświęcimia wyjechał wczoraj pilea, elektryczny autobus skonstruowany przez polskich inżynierów i konstruktorów spółki Rafako.

Pilea to kwiat, liczący sobie ponad 600 gatunków. Większość z nich występuje w tropikach, jednak niektóre z nich potrafią fantastycznie sprawdzać się jako domowe rośliny doniczkowe.

Zupełnie inna pilea, autobus elektryczny, miała swoją premierę w 2019 roku. Firma z Raciborza uruchomiła produkcję seryjną przed rokiem. Pojazd w 60 procentach jest wykonany z polskich komponentów.

„Baterie umieszczono w podwoziu pojazdu, co znacznie obniżyło środek ciężkości i poprawiło stabilizację toru jazdy a zarazem pozwoliło zachować niską podłogę w przestrzeni pasażerskiej. Jest to innowacyjne rozwiązanie Rafako, dzięki któremu, wysokość autobusu wynosi tylko 3,2 metra, co pozwoli mu wjeżdżać pod każdy w zasadzie wiadukt w naszych miastach. Dodatkowo, długość 8,5 metra i szerokość 2,45 metra umożliwiają mu swobodne poruszanie się w centrach miast. Sprawdzi się także w miastach, których starówki często z jednej strony objęte są strefą zeroemisyjną, a z drugiej, pełno w nich wąskich i krętych uliczek” – informuje Michał Maćkowiak ze spółki Rafako.

Pilea przyjechała do Oświęcimia w poniedziałek. Na ulicach miasta i okolicznych gmin będzie się poruszać do końca tygodnia.

„Wariant miejski obecnie testowany przez Miejski Zakład Komunikacji w Oświęcimiu mieści 65 miejsc stojących i siedzących. Nowe rozwiązanie, polegające na zamontowaniu baterii pod podłogą, przekłada się między innymi na mniejsze zużycie energii i stabilność toru jazdy. Pomimo zmiany miejsca montażu baterii, autobus jest niskopodłogowy na całej długości. Posiada rampę i układ przyklęku, które ułatwiają wsiadanie osobom starszym, niepełnosprawnym i z wózkami dziecięcymi” – tłumaczy Bożena Fraś, prezes MZK w Oświęcimiu.

Autobus pilea jest wyposażony w szereg udogodnień. Ma klimatyzację, monitoring wizyjny, tablice elektroniczne, GPS, wi-fi i ładowarki USB.

„Pojazd jest cichy i przyjazny dla środowiska naturalnego’ – zapewnia Bożena Fraś.