polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Julia Wróblewska pierwszy raz gościła w Oświęcimiu na meczu. Fot. Jacek Balon
Hala lodowa w Oświęcimiu zaczęła się zapełniać od godziny 16. Mieszkańcy miasta i powiatu, ale też znacznie oddalonych od grodu nad Sołą miejscowości, zaczęli zajmować najlepsze miejsca. Odwiedzali stoiska gastronomiczne i partnerskie, fotobudkę ADI, czy też animatorów z firmy Konon Sport.
Nie tylko najmłodsi uczestnicy meczu przybijali piątki i robili sobie zdjęcia z maskotkami, krążącymi po lodowisku – Królem Lwem, Leniwcem Sidem, Królem Julianem oraz parą Myszek Mickey i Minnie.
Dwoje darczyńców, którzy przyszli na lodowisko w Oświęcimiu, miało wyjątkowe szczęście. Zdobyli dwie główne nagrody meczu w postaci roweru i nart.
Wielki Charytatywny Mecz w Oświęcimiu to od samego początku nie tylko pojedynek dwóch drużyn, ale też dwóch zawodników, stających naprzeciwko siebie. Adam Grzanka z HRAP przyjaźni się z Witoldem Kuboszkiem z MOWP, jednak obu panom przyjaźń nie przeszkadza z wzajemnym wbijaniu sobie szpili. Widać to było zarówno na filmikach, które obaj panowie publikowali przed meczem, jak i podczas samego meczu, kiedy to Grzanka rozklejał listy gończe za Kuboszkiem.
Początek i finał imprezy należał do Wielkiej Orkiestry Młodych Muzyków Gminy Oświęcim, którzy przygotowali muzyczną ucztę. Zanim na lód wyjechali hokeiści, na tafli zaprezentowali się Oliwia Mąsior i Andrzej Nakonieczny z Uczniowskiego Klubu Łyżwiarstwa Figurowego Unii Oświęcim.
Po efektownym pokazie laserów, jednym z dwóch w tym dniu, przyszła pora na efektowną prezentację zawodników drużyn Małej Orkiestry Wielkiej Pomocy i Hokejowej Reprezentacji Artystów Polskich.
Zanim jednak hokeiści przystąpili do gry, Agnieszka Dyk z Brathanków i Piotr Pietia Sikora z Krzywej Alternatywy, przy akompaniamencie wspomnianej już orkiestry i współudziale setek gardeł, odśpiewali hymn Fundacji MOWP. W hali rozbrzmiał refren mówiący, że „serce ma wielką moc, a mała orkiestra siłę”.
View this post on Instagram Hymn @mowposwiecim w wykonaniu @aga_dyk_official z @hokejowi_artysci oraz twórcy piosenki @piotrpietiasikora 💙 Gra oczywiście Wielka Orkiestra Młodych Muzyków Gminy Oświęcim 🥁🎷🎺 @oswiecim_pl @uniaoswiecim #pomoc #mecz #meczcharytatywny #pomocmamoc #faktyoswiecim #faktyoświęcim #oswiecim A post shared by Fakty Oświęcim 👌🎤📸🎥💻👌 (@faktyoswiecim) on Nov 12, 2019 at 3:15am PST
Hymn @mowposwiecim w wykonaniu @aga_dyk_official z @hokejowi_artysci oraz twórcy piosenki @piotrpietiasikora 💙 Gra oczywiście Wielka Orkiestra Młodych Muzyków Gminy Oświęcim 🥁🎷🎺 @oswiecim_pl @uniaoswiecim #pomoc #mecz #meczcharytatywny #pomocmamoc #faktyoswiecim #faktyoświęcim #oswiecim
A post shared by Fakty Oświęcim 👌🎤📸🎥💻👌 (@faktyoswiecim) on Nov 12, 2019 at 3:15am PST
Sportowe spotkanie pokazało, że drużyna gospodarzy była lepiej przygotowana do spotkania, niż rywale. MOWP od pierwszego do ostatniego gwizdka pokazywała, że ma przewagę nad HRAP. Tej drugiej nie pomógł nawet świetlny kij hokejowy generała Romana Polko, ani próba przejęcia części składu sędziowskiego, przez twórcę HRAP Mariusza Gabrka.
Kibice dopisali, jak nigdy do tej pory. Mocne wsparcie na trybunach mieli zwłaszcza dwaj gracze drużyny MOWP, o czym świadczyły specjalnie przyniesione przez kibicujących banery. Pierwszy zagrzewał do walki Witolda Kuboszka, kapitana reprezentacji Małej Orkiestry Wielkiej Pomocy: „Witek walczy, tłum szaleje, szóstka dzieci wyzdrowieje!!! Amax kibicuje”.
Drugim graczem, w szczególny sposób motywowanym do gry, był Marek Skrzypecki, dyrektor Szkoły Podstawowej w Zaborzu. Jego ekipa przyszła na halę lodową w Oświęcimiu z cheerleaderskimi pomponami i napisem: Dyrektor Skrzypecki dobre serce ma. Dlatego w hokeja dzisiaj gra!!”.
Ostatecznie Hokejowa Reprezentacja Artystów Polskich dostała w Oświęcimiu lanie, przegrywając 3:10. Jednak podczas tego wydarzenia wynik sportowy nie miał żadnego znaczenia. Nieważne, która z drużyn przegrała. Najważniejsze, że wygrała szóstka dzieciaków, które wymagają kosztownego leczenia i rehabilitacji.
Przypomnijmy, że wszyscy, którzy w minioną sobotę pojawili się w hali lodowej w Oświęcimiu, mieli tylko jeden cel. A celem tym była pomoc: Antosi Matusiak z Nowej Wsi, ośmiolatce z porażeniem kończyn dolnych, padaczką, zespołem nadpobudliwości psychoruchowej i opóźnieniem rozwoju mowy, Filipkowi Gajdzikowi z Oświęcimia, czterolatkowi cierpiącemu na padaczkę, wiotkość krtani i porażenie mózgowe, Emilce Trybuś z Chełmka, trzylatce z mózgowym porażeniem dziecięcym, trzyletniej Alicji Włodarczyk z Brzeszcz zmagającej się z wodogłowiem, 25-miesięcznej Lence Kożuch z Dworów Drugich, która choruje na wyściółczaka anaplastycznego o trzecim stopniu złośliwości i sześcioletniej Justynce Oleś z Oświęcimia, chorującej na neurofibromatozę i glejaka na nerwie wzrokowym.
Wielki Charytatywny Mecz Hokejowy Szósty dla Sześciu zakończył się zebraniem kwoty 74 264 złotych z przeznaczeniem dla wymienionej szóstki dzieciaków.
Rekordowy mecz Szósty dla Sześciu – FOTO