polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Maxiulek. Fot. FB/Maxiulek
Maxiulek, kundelek ponad rok spędził w schronisku. Zanim tam trafił prawdopodobnie potrącił go samochód lub mógł doznać przemocy fizycznej. Z powodu niepełnosprawności nikt nie chciał go adoptować.
Mimo ogromnej liczby udostępnień w portalach społecznościowych, emisjach telewizyjnych, długo nikt nie zdecydował się go przygarnąć. Latem pojawiła się nadzieja i trafił do domu, ale zaledwie na tydzień, po czym został oddany z powrotem za kraty, gdzie popadał w apatię i dopadały go infekcje pęcherza moczowego.
„Nie mogłam już dłużej patrzeć na jego cierpienie i w grudniu 2018 roku postanowiłam wziąć go do siebie. Nie zraziła mnie nawet jego agresja i nieciekawe perspektywy zdrowotne. Byłam w pełni świadoma swojej decyzji i nie miałam ani jednej sekundy zwątpienia. Postanowiłam go ponownie przebadać, żeby mieć opinię specjalisty potrzebną do rehabilitacji” – pisze właścicielka Maxa.
Diagnoza po rezonansie, to krytyczna kompresja rdzenia kręgowego powodująca paraliż tylnej części ciała i niewielki zanik mięśni. Natychmiast została wdrożona farmakologia w postaci zastrzyków (Nivalin, Milgamma) i rehabilitacja (elektrostymulacje, masaże, pionizacje). Efekty krótkiej rehabilitacji są zaskakująco dobre i rokujące.
Tak dziś Maxio próbował chodzić 🙂 Opublikowany przez Maxiulek – niepełnosprawny piesek z Palucha Wtorek, 1 stycznia 2019
Tak dziś Maxio próbował chodzić 🙂
Opublikowany przez Maxiulek – niepełnosprawny piesek z Palucha Wtorek, 1 stycznia 2019
Koszty, jakie już ponieśli właściciele psa i jakie jeszcze muszą ponieść na leczenie i rehabilitację są ogromne i przekraczają ich możliwości. Dodatkowo Maxio wymaga nieustannej opieki i pielęgnacji, gdyż załatwia swoje potrzeby w pieluszki.
„Zwracam się z ogromną prośbą do wszystkich ludzi o dobrym sercu, którym los zwierząt nie jest obojętny, aby mogli wesprzeć Maxiulka chociaż najdrobniejszą wpłatą” – apeluje właścicielka Maxiulka.
Wpłat na rehabilitację Maxa można dokonać poprzez portal pomagam.pl oraz dokonując przelewu na konto Maxia: mBank 23 1140 2004 0000 3902 7833 9068, tytułując przelew „Dla Maxia”.
Maxiulek podczas rehabilitacji. Fot. FB/Maxiulek
Max zgłosił się na konsultacje rehabilitacyjne w połowie grudnia z długotrwałym, rocznym porażeniem kończyn miednicznych.
Po upływie zaledwie kilku dni wizyt Max zaczął robić znaczące postępy. W międzyczasie Max został skierowany na rezonans magnetyczny oraz wizytę u neurologa. Diagnoza: przerwany rdzeń kręgowy.
Maxio Miesiąc rehabilitacji.Wczoraj Maxia wypuściłam na zewnątrz i to, co udało mi się nagrać 🙂 Opublikowany przez Maxiulek – niepełnosprawny piesek z Palucha Piątek, 18 stycznia 2019
Maxio
Miesiąc rehabilitacji.Wczoraj Maxia wypuściłam na zewnątrz i to, co udało mi się nagrać 🙂
Opublikowany przez Maxiulek – niepełnosprawny piesek z Palucha Piątek, 18 stycznia 2019