Mapping na lodzie – tego jeszcze nie było w Oświęcimiu

Redakcja eFO  |   Fakty,Hokej  |   17 grudnia 2018 12:14
Udostępnij

We wtorek 18 grudnia ostatni raz w tym roku mecz z udziałem KS Unia Oświęcim. Do grodu nad Sołą przyjedzie Comarch Cracovia.


Organizatorzy przygotowali dla kibiców kilka niespodzianek

„Po raz pierwszy na lodowiskach Polskiej Hokej Ligi odbędzie się mapping, czyli multimedialny pokaz światła polegający na wyświetleniu obrazu lub animacji na prawdziwym trójwymiarowym obiekcie. W tym przypadku będzie to tafla lodowa. Tego typu pokazy stanowią normę na meczach NHL czy też naszych południowych sąsiadów” – mówi Faktom Oświęcim Paweł Kram, prezes Oświęcimskiego Sportu S.A.

Co zabłyśnie w Oświęcimiu?

To będzie niespodzianką dla kibiców. Na pewno wiemy tyle, że pokaz rozpocznie się tuż przed pierwszym gwizdkiem o godz. 18 i potrwa około czterech minut.

„Z uwagi na duże zainteresowanie tym wydarzeniem  prosimy kibiców, by przyszli na oświęcimskie lodowisko nie co wcześniej, by mogli od samego początku uczestniczyć w multimedialnym pokazie. Kasy lodowiska czynne od godz. 17” – zaprasza na mecz Paweł Kram.

Teddy Bear Toss

Natomiast z chwilą zdobycia pierwszego gola przez biało-niebieskich na lód polecą miśki w ramach akcji Teddy Bear Toss. Akcja zawsze cieszy się dużym powodzeniem na całym świecie, a w Oświęcimiu odbędzie się po raz czwarty. Dlatego nie zapomnijcie zabrać ze sobą pluszaków.

„Zapraszamy wszystkich na wtorkowy mecz. Kibicujcie i bawcie się dobrze” – dodaje prezes.

Przeczytaj również:

Teddy Bear Toss czwarty raz w Oświęcimiu – FOTO