polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Teoś z ciocią Bogusią. Fot. Tomasz Zięcik
Przypominamy. Teoś Zięcik urodził się 15 września 2022 roku. Od urodzenia choruje na fibula hemimelia. To wrodzone schorzenie, w przypadku Teosia lewej nóżki, charakteryzujące się brakiem kości strzałkowej oraz kości śródstopia i zdeformowaną stopą z brakiem dwóch paluszków. O wadzie synka rodzice dowiedzieli się podczas badań prenatalnych. Leczenie chłopca będzie wieloletnie i wieloetapowe, a także bardzo kosztowne.
4 stycznia 2023 roku Piotr Zięcik i Sylwia Ciółko-Zięcik wracali samochodem z synkiem Teosiem z konsultacji lekarskiej w krakowskim szpitalu specjalistycznym do swojego domu w Jawiszowicach. Na drodze krajowej nr 44 ulegli wypadkowi drogowemu, w którym na miejscu zginął Piotr Zięcik, ojciec Teosia i jego o dwa lata starszej siostry Emilki. Dzień później, 5 stycznia, w szpitalu zmarła Sylwia Ciółko-Zięcik, matka rodzeństwa. Dzieci zostały sierotami. Od tego czasu Emilka i Teoś są pod opieką wujka Tomasza i cioci Bogumiły Zięcików oraz ich córki Julii
W chwili śmierci państwa Zięcików, Teoś był już pod opieką stowarzyszenia Pozytywni w Oświęcimiu, które zobowiązało się zebrać jak największą kwotę z dwóch milionów złotych potrzebnych, według aktualnych cen, na serię operacji chłopca. Dzięki działaniom Pozytywnych, a także nagłośnieniu historii rodzeństwa przez Łukasza Litewkę z Sosnowca, TVN24 i Fakty TVN, Polacy podarowali na leczenie i rehabilitacje chłopca ponad 2,4 mln zł.
W poniedziałek Teoś, który zaczął 20. miesiąc życia, z ciocią Bogusią i wujkiem Tomkiem pojechał do Warszawy do specjalistycznej kliniki Paley European Institute, gdzie we wtorek przejdzie pierwszą operację. Takich skomplikowanych zabiegów, zanim stanie się młodzieńcem, przejdzie co najmniej kilka. Dzięki nim jego życie nie powinno się niczym różnić od życia rówieśników. Tego Teosiowi i jego najbliższym życzymy.
Kończymy niniejszy artykuł, by móc trzymać kciuki za udaną operację, rekonwalescencję i rehabilitację małego Wojownika. Naszych czytelników również prosimy – dodajcie otuchy Teosiowi i trzymajcie kciuki.
Teoś Zięcik, historia nadziei i determinacji – FOTO
Teoś z ciocią Bogusią