Ludzie złapali pijanego kierowcę, kolejny spowodował kolizję

W powiecie oświęcimskim wpadli dwaj mężczyźni, którzy w świąteczny weekend prowadzili samochody, będąc pod wpływem alkoholu.

Operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie od osób, które na ulicy Mickiewicza w Chełmku zatrzymali pijanego kierowcę alfy romeo. Na miejsce przyjechał patrol miejscowej policji. Kierowcy przejęli z rąk świadków 46-latka bez stałego miejsca zamieszkania.

Mężczyzna odmówił badania stanu trzeźwości przy pomocy alkotestera. Mundurowi zawieźli go do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu, gdzie personel pobrał mu krew. Następnie 46-latek trafił do policyjnej celi.

„W trakcie interwencji zatrzymany wielokrotnie znieważał i naruszał nietykalność policjantów” – informuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Podejrzanemu grozi kara do trzech lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna za jazdę po alkoholu oraz do trzech lat w odosobnieniu za przestępstwa przeciw policjantom.

„Szczególne podziękowania za szybką reakcję na niespodziewane zdarzenie należą się świadkom, którzy dostrzegli, a następnie ujęli nietrzeźwego kierowcę. Dzięki ich prawidłowej postawie nietrzeźwy nie wyruszył w dalszą drogę” – komentuje policjantka.

Z kolei na ulicy Jagiełły w Oświęcimiu miejscowy 44-latek jadący seatem zderzył się z nissanem, za kierownicą którego także jechał oświęcimianin. Policjanci, którzy przyjechali do kolizji, przebadali kierowców alkotesterem. Okazało się, że sprawca zdarzenia nie był trzeźwy. Miał 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo obejmował go zakaz prowadzenia pojazdów.