Kierowcy po alkoholu i narkotykach

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   5 maja 2023 15:31
Udostępnij

Kierowca dacii zjechał z drogi i wjechał w zarośla. Uciekł z miejsca zdarzenia. Był po alkoholu. Kolejny, po narkotykach, wpadł przez niezapięte pasy.

Ulicą Oświęcimską w Gorzowie z dużą prędkością jechała dacia. Kierowca stracił panowanie nad kierownicą, zjechał z jezdni i wpadł w zarośla. Kierowca wraz z pasażerką porzucili samochód i wzięli nogi za pas.

Informację do centrum powiadamiania ratunkowego (CPR) przekazała, dzwoniąc pod numer alarmowy 112, mieszkanka Chełmka. Policjanci poznawszy rysopisy pary ruszyli na jej poszukiwania.

Po kilkudziesięciu minutach mundurowi zauważyli w Chełmku osoby pasujące do opisu. Podczas legitymowania okazało się, że to 30-letni Gruzin i 39-letnia Ukrainka. Mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 0,9 promila alkoholu.

„W związku z podejrzeniem, że w takim stanie prowadził samochód został zatrzymany. Następnie policjanci kilkakrotnie w określonych odstępach czasu przeprowadzili badanie stanu jego trzeźwości. Na tej podstawie biegli określą przybliżony czas spożycia przez niego alkoholu” – informuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Na ulicy Kanada w Witkowicach funkcjonariusze oświęcimskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kię, którego kierowca nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Samochód prowadził 35-letni mieszkaniec Bielska-Białej.

„Podczas czynności policjanci nabrali podejrzeń, że mężczyzna znajduje się pod wpływem środków odurzających. Potwierdził to tester narkotykowy, który w ślinie mężczyzny wykazał obecność metaamfetaminy” – relacjonuje policjantka.

Za jazdę pod wpływem alkoholu lub narkotyków grozi kara do dwóch lat więzienia, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi i do 60 tysięcy złotych grzywny.

 

Najnowsze realizacje wideo