polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Chłopczyk urodził się z dziecięcym porażeniem mózgowym, ma również zespół Westa, czyli zespół objawów padaczkowych. Dodatkowo ma znaczną niepełnosprawność umysłową.
„Niedawno zwykłe przeziębienie prawie nam go zabrało. Jego organizm, zwłaszcza płuca są niesamowicie delikatne. Próbowaliśmy udzielić mu podstawowej pomocy w formie leków, niestety to za mało. Trafiliśmy na OIOM i walczyliśmy o jego życie, tracąc wszelkie nadzieje. Żadnemu rodzicowi nie życzymy takiego strachu o własne dziecko” – opowiada Barbara Tadych, mama Adasia.
Każdy dzień chłopca to wyzwanie
Codzienność nie jest łatwa, ale co jakiś czas pojawia się promyk nadziei. Adaś ku zaskoczeniu lekarzy poznaje twarze bliskich, głosy i reaguje wielkim uśmiechem na swojego brata i tatę.
„Jesteśmy rodzicami i chcielibyśmy uchylić mu nieba. Marzymy o tym, by mógł być częściej rehabilitowany i żeby życie dało mu trochę wytchnienia. Prosimy o pomoc w zebraniu potrzebnych środków, aby dalej walczyć. Każda złotówka jest dla nas ważna, każda…” – apelują Barbara i Krzysztof Tadychowie, rodzice Adasia.
Pomóc można wpłacają dowolny datek do skarbonki chłopczyka – na siepomaga.pl
To pomysł Michała Łygana ze stowarzyszenia Pozytywni, który jest jednocześnie szkoleniowcem w Jednostce Wojskowej Nil w Krakowie.
Akcja polega na przejściu 137 km bez snu i odpoczynku, którą wolontariusz przemierzył bez odpoczynku dwukrotnie – wiosną (Lubań Wielki – Bielsko-Biała), latem (Bielsko-Biała – Lubań Wielki), teraz jesienią (Lubań Wielki – Bielsko-Biała), i zimą (Bielsko-Biała – Lubań Wielki).
Piechurowi cały czas asystują wolontariusze stowarzyszenia Pozytywni: Mirek Semik i Łukasz Habczyk rozpoczynali trasę z Michałem, a Magda i Sławek Momotowie przejęli wędrowca po Zembrzycy.
1_depesza – Czwartek 20/10, godz. 20
Ekipa, czyli Michał Łygan, Mirek Semik i Łukasz Habczyk dotarli własnie do schroniska na Luboniu Wielkim, gdzie dzięki uprzejmości Schronisko PTTK na Luboniu Wielkim chłopaki prześpią się, by wstać w nocy i o 3 rano pożegnać Michała. Mateusz Piechociński – dzięki za ogarnięcie noclegów dla naszej pozytywnej ekipy.
Halinka Semik zrobiła naszym chłopakom takie wspaniałe kanapki, że głód ich na pewno nie spotka 🙂
Śpijcie spokojnie 🙂
Przypominamy, że możecie śledzić poczynania piechura i wrzucać parę złotych do skarbonki Adasia na https://www.siepomaga.pl/czteryporyroku
2_depesza – Czwartek 20/10, godz. 21 Przesłanie od Michała:
3_depesza – piątek 21/10, godz. 3.00 panowie zjedli śniadanko… 🙂
Pozytywni Przyjaciele, Michał właśnie wyruszył w swoją samotną wyprawę dla młodego chłopca – Adasia Tadycha. Swym wyczynem chce zwrócić uwagę na pomoc. Jeśli mu kibicujecie prosimy o wpłaty na https://www.siepomaga.pl/czteryporyroku Dziękujemy i do zobaczenia na trasie 🙂
4_depesza – piątek 21/10, godz. 7.49 Przystanek Przełęcz Jaworzyce….tempo bardzo mocne 2 godziny do przodu! Za 32 km Lubomir
Tak Łukasza i Mirka mijał Michał:
5_depesza – piątek 21/10, godz. 11 #CzteryPoryRokuDlaAdasia
Kochani, gdy my wszyscy słodko spaliśmy Michał przeszedł kilkadziesiąt kilometrów – dla chorego Adasia @Tadycha z Osieka. Chłopczyk urodził się z dziecięcym porżeniem mózgowym, ma również zespół Westa, czyli zespół objawów padaczkowych. Dodatkowo ma znaczną niepełnosprawność umysłową. Michał właśnie dotarł do Myślenic, pokonując tym samym 46 km. Jest moc!:)
6_depesza – piątek 21/10, godz. 15.25
Andrzej Kijek, który wyruszył dwie godziny po Michale tą samą trasą i …. Spotkali się w Palczy;) Nasi drodzy – niedługo półmetek, a pieniędzy dla Adasia przybywa:) Dziękujemy Wam za każdą wpłatę i przedstawiamy Wam kolejnego sponsora – Drzewiecki Meble.
Przesłanie Michała: KLIK Przed Michałem kolejne górskie przygody, widzimy się z nim za 11 km. 🙂
7_depesza – piątek 21/10, godz. 20.35
„Właśnie dotarłem do Krzeszowa i tutaj czekała na mnie miła niespodzianka. Na miejscu zwarty i gotowy jest Janusz Sroka z Nawojowej obok Nowego Sącza, który będzie mi towarzyszyć w dalszej wędrówce. Za nami już 92 km na Mały Szlak Beskidzki „
Przed Michałem i Januszem dużo rozmów, na pewno nie będą się nudzić, widzimy się z nim za 20 km w Kocierz Hotel & SPA, a my lecimy do Andrzeja Kijka, żeby zobaczyć co u niego słychać. 🙂 Posłuchajcie: KLIK
#Wyzwanie
Andrzej Kijek postanowił pobić rekord w przejściu szlaku. Nie udało się, ale zachęcamy do wsparcia inicjatywy na siepomaga.pl
8_depesza – sobota 22/10, godz. 2.15
„Kolejny etap wędrówki za nami, jesteśmy w Kocierz Hotel & SPA. Silny wiatr nam nie pomaga, ale dajemy radę. Niestety Andrzej z powodów zdrowotnych musi tutaj zakończyć marsz, ale i tak dobrej roboty, za co mu dziękuję. Za nami już 112 km na Mały Szlak Beskidzki”
Michał i Janusz jeszcze nie wyczerpali wszystkich tematów rozmów, więc ruszają dalej do Porąbki Zapora przez górę Żar, gdzie zobaczymy się z nimi ok. godz. 6.00. Kolejny etap to 12,5 km, a do METY już tylko 25 km.
9_depesza – sobota 22/10, godz. 6.35 #CzteryPoryRokuDlaAdasia
„To już ostatni przystanek naszej trasy przed finiszem, jesteśmy na zaporze w Porąbce. Zmęczenie daje o sobie znać, ale nie podajemy i lecimy dalej. Do zobaczenia w STRACONCE. Za nami już 125 km na Mały Szlak Beskidzki” – mówią wędrowcy.
Michał i Janusz ostro ruszyli do METY, gdzie zobaczymy się z nimi ok. godz. 10.30
Pamiętajcie o wsparciu dla Adasia na siepomaga.pl
Główni sponsorzy akcji:
ZOSTAŃ SPONSOREM
„Każda instytucja może zostać sponsorem akcji wpłacając min. 300 złotych do skarbonki na siepomaga.pl/czteryporyroku – wówczas wymienimy nazwę wpłacającego w materiałach prasowych, w skarbonce i w social mediach” – zachęcają Pozytywni.
Masz pytania?
Zadzwoń pod nr 609 106 703