Horror, czyli nie lubię poniedziałku

Redakcja eFO  |   Fakty,Hokej  |   20 marca 2023 20:59
Udostępnij

Oświęcimianie w wyjątkowo pechowych okolicznościach, po dogrywce przegrali dziś w Tychach. Cóż, trzeba się zgodzić z fenomenalnym Bohdanem Łazuką i zaufać mistrzowi, że wszystkie pozostałe dni tygodnia są lepsze.

Biało-niebiescy polegli w poniedziałkowej bitwie, ale najważniejszy wynik półfinałowej wojny poznamy dopiero po kolejnym starciu w Oświęcimiu. To ono będzie rozstrzygające. W sześciu dotychczasowych meczach atutem była własna hala i oby nic się w tej kwestii nie zmieniło.

Gospodarze otworzyli wynik za sprawą Mateusza Gościńskiego

Tyszanin mocno uderzył spod bandy i krążek wylądował w siatce. Błąd popełnił Kevin Lindskoug, który spokojnie powinien poradzić sobie z tym uderzeniem.

Na 2:0 podwyższył Bartłomiej Jeziorski, który poprawił uderzenie Christiana Mroczkowskiego. W 27 minucie skutecznie odpowiedzieli biało-niebiescy. Tommi Laakso z najbliższej odległości pokonał Tomasa Fucika. Podczas gry w przewadze trójkolorowi ponownie odskoczyli jednak na odległość dwóch trafień.

Oświęcimianie pokazali charakter. Kontaktowego gola strzelił Teddy Da Costa, gdy biało-niebiescy mieli o dwóch zawodników więcej na lodzie. Z kolei kiedy karę mniejszą odsiadywał Jean Dupuy uderzeniem w „okienko” wyrównał Filipp Pangiełow-Jułdaszew.

Wszystko rozpoczynało się od początku

Gości na pierwsze w tym meczu prowadzenie wyprowadził Krystian Dziubiński, ale uderzeniem pod poprzeczkę wyrównał Filip Komorski.

Potrzebna była dogrywka, którą oświęcimianie rozpoczęli od gry w osłabieniu. I znowu dał o sobie znać Filip Komorski, który już po przetrzymaniu osłabienia przez Tauron Unię zadał decydujący cios.

 

Kolejny mecz w środę

 

 

GKS Tychy – Tauron Re-Plast Unia Oświęcim 5:4 po dogrywce (2:0, 1:1, 1:3, 1:0 dogrywka)

Bramki: 1:0 Gościński (Nilsson, Younan) 6.19, 2:0 Jeziorski (Mroczkowski, Kaskinen) 11.24, 2:1 Laakso (Wanat, Jerofejevs) 26.27, 3:1 Nilsson (Szturc) 30.04, 3:2 Da Costa (Padakin, Cichy) 47.19, 3:3 Pangiełow-Jułdaszew (Da Costa) 49.55, 3:4 Dziubiński (Laakso, Padakin) 51.19, 4:4 Komorski (Dupuy, Jeziorski) 55.35, 5:4 Komorski (Mroczkowski) 62.13.

Sędziowali: Paweł Kosidło, Marcin Polak (główni), Sławomir Szachniewicz, Wojciech Moszczyński (liniowi). Kary: 14 i 16 minut. Stan play-off: 3:3 (do czterech zwycięstw). Kolejny mecz w Oświęcimiu.

Tauron Unia: Lindskoug – Diukow, Jerofejevs, Da Costa, Dziubiński, Padakin – Pangiełow-Jułdaszew, Jakobsons, Ahopelto, Cichy, Szczechura – Bezuska, P. Noworyta, Sołtys, Krzemień, S. Kowalówka – M. Noworyta, Paszek, Laakso, Wanat, Prusak. Trener: Nik Zupancić.