Happening KOD w rocznicę wypadku Beaty Szydło – FILM, FOTO

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   10 lutego 2020 18:38
Udostępnij

Dzisiaj mijają trzy lata od wypadku kolumny rządowej wiozącej ówczesną premier Beatę Szydło. KOD zorganizował happening w miejscu zdarzenia.

Członkowie i sympatycy Komitetu Obrony Demokracji zgromadzili się na ulicy Powstańców Śląskich, gdzie doszło do wypadku, a konkretnie przy drzewie, w które uderzyła rządowa limuzyna.

„Na nasz happening zaprosiliśmy posła Marka Sowę (Platforma Obywatelska – przyp. aut.), który skorzystał z zaproszenia. Poseł napisał też list otwarty do Beaty Szydło (publikujemy je pod fotoreportażem – przyp. aut.)” – powiedział nam Tadeusz Kuś, kierujący lokalnymi strukturami KOD.

 

 

Fot. Paweł Wodniak

List otwarty posła Marka Sowy:

Najnowsze realizacje wideo

Komentarze
  • 11 lutego 2020 21:26

    kazimierz 01

    Śmieszny jest ten Marek Sowa, jako jeden z pierwszych po tym wypadku dotarł na miejsce i ofiarował pomoc zagubionemu chłopakowi. Przybył w towarzystwie niejakiego Budki. I co dalej ? Nawet kasy ze zbiórki nie potrafił upilnować. A ofiarował wszelaką pomoc. Może trzeba dać z diety poselskiej? Słowo się rzekło. Z grupką funkcjonariuszy KOD, ciągle ta samą robią już nie wiatr tylko puszczają małe bączki. Pisze smętny list, nie po to aby coś wyjaśnić , bo nie taki ma cel, lecz aby zadymić. Tak niestety czyni już od dłuższego czasu. Nic pozytywnego, tylko szum i sianie nienawiści. Towarzyszące mu osoby lepiej pominąć, żałośni ludkowie.

  • 13 lutego 2020 09:59

    Irolus

    Tego rodzaju happenningi z pewnością nie pomogą poszkodowanemu przez Szydło Sebastianowi. Opozycja wydaje się robić wszystko, żeby dać bezkarnie partii rządzącej zawłaszczyć państwo. Jeżeli chodzi o „litanijkę” do drzewa…?!…infantylna, ocierająca się o bluźnierstwo dla osób wierzących. Zamiast niej proponuję raczej uczestnikom, szczerą modlitwę do Ducha Św. o dar mądrości.

  • 13 lutego 2020 22:47

    Kos77

    PANIE Kazimierzu.Gdyby słuchał Pan i czytał uważnie to rodzice a dokładnie mama Sebastiana zwróciła się się z prośbą o pomoc. I nikt na miejsce wypadku nie przyjeżdżał i nie oferował pomocy. I nie życzę nikomu znaleźć się w takiej sytuacji.


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.