polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Alkohol i groźby z pistoletem w ręce mogą zaprowadzić 62-latka do więzienia nawet na pięć lat. Fot. Jola Wodniak
Operator numeru alarmowego otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej, do której doszło w mieszkaniu w Oświęcimiu. Pijany agresor miał grozić swojej 62-letniej żonie pistoletem.
Gdy policjanci weszli do mieszkania, kobieta wskazała im pokój, w którym zamknął się mąż. Mundurowi z bronią w rękach weszli do pomieszczenia. Mężczyzna siedział na kanapie z pistoletem w ręce.
Początkowo nie reagował na polecenia odrzucenia broni. Ostatecznie odłożył ją i położył się na podłodze. Wówczas funkcjonariusze skuli go i zatrzymali. 62-latek trafił do Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu. Badanie alkomatem wykazało 2,9 promila alkoholu w wydychanym przez oświęcimianina powietrzu. Ostatecznie mężczyzna trafił do policyjnej celi.
Broń, którą groził, okazała się pistoletem ASG, czyli repliką na plastikowe kulki wystrzeliwane za pomocą sprężonego dwutlenku węgla.
„Sprawą zajęli się kryminalni, którzy na podstawie zebranych dowodów postawili zatrzymanemu zarzut znęcania psychicznego nad żoną, które trwało od około miesiąca. Ponadto funkcjonariusze wystąpili do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu z wnioskiem o zastosowanie wobec sprawcy środków zapobiegawczych” – tłumaczy aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.
Także prokurator postawił mężczyźnie zarzuty. Jednocześnie nakazał mu natychmiastowe opuszczenie miejsca zamieszkania i zakazał zbliżania się do żony oraz kontaktowania się z nią. Zastosował też wobec podejrzanego dozór policyjny. Policja objęła rodzinę Niebieska Kartą.