Dzielnicowy nie dał 18-latkowi napić się wódki

Wyjątkowego pecha miał sklepowy złodziej, który próbował ukraść alkohol z marketu na osiedlu Zasole w Oświęcimiu.

18-latek z gminy Kęty wszedł do sklepu i skierował się w stronę stoiska z napojami wyskokowymi. Wziął butelkę 0,7 z wódką i ruszył w kierunku kas. W międzyczasie schował flaszkę do kieszeni. Przeszedł przez kasy samoobsługowe i w tym miejscu sytuacja złoczyńcy zaczęła się komplikować.

W tym samym czasie po zakupy przyszedł do marketu mieszkaniec miasta, który zawodowo związany jest z Komendą Powiatową Policji (KPP) w Oświęcimiu. A dokładniej, jest w tej jednostce dzielnicowym w stopniu aspiranta. Dodatkowo pod swoją pieczą ma właśnie osiedle Zasole.

Aspirant Łukasz Januszyk w czasie wolnym od służby skanował swoje sprawunki w kasie samoobsługowej. Zauważył młodego człowieka z butelką wódki w kieszeni, który do kasy nie podszedł. Dzielnicy zatrzymał młodzieńca, a następnie wraz z ochroniarzem przekazał go wezwanemu patrolowi policji.

Ponieważ wartość skradzionego towaru nie przekraczała kwoty 800 złotych, policjanci zakwalifikowali występek jako wykroczenie. Sporządzili wniosek o ukaranie 18-latka do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu.