Czytelnik pisze o uszkodzonych wyświetlaczach w autobusach

Redakcja eFO  |   Fakty  |   17 listopada 2023 09:06
Udostępnij

W czwartek pisaliśmy o usterce systemu informacji pasażerskiej w Oświęcimiu. Czytelnik, który nam ją zgłosił, pisze też o awariach w autobusach miejskich.

Mieszkaniec miasta zwraca uwagę na niesprawnie działającą, jego zdaniem, informację głosową w autobusach Miejskiego Zakładu Komunikacji (MZK) w Oświęcimiu oraz na uszkodzone wyświetlacze w pojazdach komunikacji zbiorowej.

„Na przykład w autobusie o numerze bocznym 37 podświetlenie wyświetlacza padło w górnej części, nie było w ogóle komunikacji głosowej wewnątrz, jak i na zewnątrz autobusu. Po co nam to, skoro nic nie działa? Oddajcie ten cały system firmie, która to montowała i produkowała, a mieszkańcom zwróćcie pieniądze lub wymieńcie stare i sypiące się daby” – pisze mieszkaniec do Janusza Chwieruta, prezydenta Oświęcimia, w czwartkowym e-mailu przesłanym także do redakcji Faktów Oświęcim.

Bożena Fraś, prezes MZK, zapewnia nas, że pracownicy spółki sprawdzili dane dotyczące plików z zapowiedziami głosowymi, które przesyłane są do wszystkich autobusów. Dane we wszystkich autobusach były identyczne i aktualne. W rozmowie telefonicznej z kierowcą, który 16 listopada, w dniu przesłania skargi przez czytelnika, prowadził autobus o numerze bocznym 37, szefowa miejskiego przewoźnika ustaliła, że zapowiedzi głosowe wewnątrz i na zewnątrz autobusu również działają poprawnie i bez zakłóceń.

„Należy jednak wziąć pod uwagę fakt, że system informacji pasażerskiej w autobusach to tylko połączone ze sobą urządzenia, które mogą ulec chwilowemu zawieszeniu ze względu na brak zasięgu sieci komórkowej, na co nie mamy wpływu. Zapowiedzi głosowe wewnątrz i na zewnątrz autobusu nie są współzależne od dynamicznej informacji pasażerskiej i nie należy tego rozpatrywać łącznie. Nie można też twierdzić, że zapowiedzi nie działają na podstawie chwilowego zawieszenia w jednym z pojazdów. Wszelkie odnotowywane i zgłoszone awarie są analizowane na bieżąco a przyczyny ich powstawania są niezwłocznie usuwane.
Odnosząc się do monitorów informacji pasażerskiej zamontowanych wewnątrz autobusów, przeprowadziliśmy inwentaryzację stanu technicznego tych monitorów i odnotowaliśmy usterki. Biorąc pod uwagę fakt, że okres gwarancyjny się skończył, naprawę ich musimy realizować we własnym zakresie. Naprawy są wykonywane sukcesywnie, aby ich koszty rozłożyć w czasie z uwagi na ich niemałą wartość” – informuje Fakty Oświęcim prezes Bożena Fraś.