polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Kierowca bez prawa jazdy usiłował przekupić policjantów z oświęcimskiej drogówki. Fot. Paweł Wodniak
Wczoraj po południu mundurowi pełnili służbę w gminie Kęty. Na ulicy Na Włosień w Bielanach zatrzymali volkswagena, pędzącego 102 km na godz. w miejscu, gdzie obowiązuje 50 km.
Za kierownicą samochodu siedział 42-latek z powiatu wadowickiego, który wiózł pasażera. Policjanci chcieli poinformować mężczyznę, że właśnie stracił prawo jazdy na trzy miesiące, ale podczas kontroli ustalili, że ma już cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Mężczyzna dowiedział się, że właśnie popełnił przestępstwo.
„Wtedy kierowca zasugerował, że przecież sprawę można załatwić inaczej, bo do przekroczenia prędkości miał przyznać się jego znajomy, który był pasażerem pojazdu. Natomiast policjanci w zamian za takie załatwienie sprawy otrzymają gotówkę” – relacjonuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
42-latek usłyszał, że propozycja korupcyjna także jest przestępstwem. Nie przejął się tym jednak i do notatnika jednego z funkcjonariuszy włożył plik banknotów. Jak się później okazało, był to tysiąc złotych.