Był pijany i wiózł syna. Uciekał przed policją

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   7 kwietnia 2022 14:13
Udostępnij

Pościgiem zakończyła się próba zatrzymania kierowcy, który przekroczył dozwoloną prędkość. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu i syna za pasażera.

Mundurowi z drogówki pełnili służbę na drodze wojewódzkiej nr 948 pomiędzy Oświęcimiem a Kętami. Na ulicy Piastowskiej w Łękach zmierzyli prędkość renault mégane. Samochód przekroczył dozwoloną szybkość o 19 km na godz.

Funkcjonariusz dał sygnał do zatrzymania, ale kierowca ominął go i przyspieszył. Policjanci ruszyli w pościg. Po kilku minutach wyprzedzili uciekiniera i uniemożliwili mu dalszą ucieczkę. Zatrzymali kierowcę i jego pasażera.

Za kierownicą siedział 42-letni mieszkaniec gminy Brzeszcze. Był pijany. Miał 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto ciążą na nim dwa zakazy kierowania pojazdami, orzeczone w 2019 roku przez Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej.

17-letniego pasażera mundurowi przekazali pod opiekę rodzinie, a 42-latka przewieźli do Komisariatu Policji w Kętach, gdzie trafił do celi.

Za jazdę po pijanemu 42-latkowi grozi kara do dwóch lat więzienia, kolejny zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna i nawiązka w wysokości co najmniej pięciu tysięcy złotych.

Z kolei za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, złamanie sądowego zakazu i narażenie życia i zdrowia syna Kodeks karny przewiduje po pięć lat za kratami.