BRZESZCZE. Ósma edycja Rock Reggae Festival

Muzycy z ponad 20 zespołów zagrali na trzech scenach w Brzeszczach. W miniony weekend w tym mieście odbyła się ósma edycja Rock Reggae Festival.

Na scenie głównej zaprezentowały się zespołu znane szerszej publiczności. Zanim to nastąpiło uczestników imprezy zaskoczyła przerwa w dostawie prądu. Organizatorzy tak pokierowali dalszym przebiegiem festiwalu, że nie było już później żadnych zakłóceń. Planów nie pokrzyżowała także pogoda. Ciemne chmury straszyły deszczem, ale na straszeniu się skończyło. Występy na scenie głównej zaczął zespół Jumanji. Po nim publikę rozbawiała grupa Koniec Świata. Zespół, który w swoich utworach wykorzystuje elementy ska, rocka, reggae i punku nagrał już kilka płyt i koncertował po wielu miastach w Polsce oraz w Europie. Z kolei Raggafaya to grupa tworząca muzykę reggae, dancehall jamming, rock i hip-hop.

Miłośnikom muzyki prezentowanej na festiwalu w Brzeszczach nie trzeba przedstawiać zespołów Lao Che, Coma, Kamila Bednarka i Natural Dread Killaz. Szczególną popularnością cieszył się występ Comy i Kamila Bednarka. Na przedostatni koncert na dużej scenie czekali przede wszystkim najmłodsi uczestnicy imprezy.

Na drugiej scenie grały zespoły prezentującą muzykę alternatywną a na trzeciej grupy preferujące ostrzejsze granie. Krótko mówiąc, każdy miłośnik rocka i reggae znalazł na festiwalu coś dla siebie.