polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fot. auschwitz.org
W ramach obchodów uroczystości, goście złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą to tragiczne wydarzenie, a następnie mieli okazję zwiedzić historyczną wystawę w budynku, gdzie niegdyś mieszkały więźniarki.
Podczas rocznicy pierwszy raz zaprezentowano unikalny przedmiot ze zbiorów Fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau, obozową sukienkę uszytą z szarego więźniarskiego koca.
„Nie znamy numeru ani tożsamości więźniarki, która ją nosiła” – powiedziała Agnieszka Molenda-Kopijasz, prezeska fundacji. Sukienka nosi ślady napraw, co świadczy o jej długotrwałym użytkowaniu w warunkach obozowych. To poruszający artefakt, niemym świadkiem tragicznej historii więźniarek, które przeżywały piekło w obozie. „To drobna namiastka kobiecości w miejscu, gdzie człowieczeństwo było odbierane każdego dnia” – dodała prezeska fundacji.
Pierwsze więźniarki trafiły do Karnej Kompanii Kobiet w Bor/Budach latem 1942 roku. Były to Polki oraz francuskie Żydówki, traktowane przez SS jako komunistki. Nocą 5 października 1942 r. doszło do brutalnej zbrodni – sześć więźniarek funkcyjnych, wspieranych przez SS-manów, zamordowało około 90 kobiet. Masakra została przeprowadzona z użyciem siekier, pałek i innych narzędzi, a ciała ofiar następnego dnia przewieziono do krematorium w KL Birkenau.
Śledztwo prowadzone przez obozowe gestapo zostało szybko umorzone, a wszelkie dowody starano się zniszczyć. Do dziś ofiary tego brutalnego wydarzenia pozostają bezimienne. Mimo licznych badań i dokumentacji, nie zachowały się pełne listy więźniarek z Karnej Kompanii Bor/Budy ani pełne nazwiska tych, które zginęły podczas masakry.
Fundacja Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau kontynuuje działania mające na celu upamiętnienie tych tragicznych wydarzeń oraz zachowanie pamięci o wszystkich ofiarach podobozu Bor/Budy.